O co chodziło Kurskiemu?
tvn24
Na koniec słowo na F. Niepiękne - jak mówi o nim ten, które je publicznie wygłosił, ordynarne i chamskie - mówią raczej wszyscy pozostali. A wygłosił je - bez specjalnej żenady, bo do kamery Jacek Kurski. Miał doszlifować język w Brukseli, no to doszlifował.