Legendarny Pele jest pod wrażeniem osiągnięć Kyliana Mbappe, który przyczynił się w ogromnym stopniu do zdobycia przez Francję tytułu mistrza świata. "Jak tak dalej pójdzie, będę musiał odkurzyć buty" - napisał 77-letni Brazylijczyk.
19-letni Mbappe wbił w rosyjskim mundialu cztery gole - więcej miał tylko Anglik Harry Kane (sześć) - w tym jedną w finale na moskiewskich Łużnikach z Chorwacją (4:2). Został drugim najmłodszym piłkarzem z bramką w najważniejszym spotkaniu MŚ. Rekordzistą jest właśnie Pele, który w 1958 roku dokonał tego w wieku 17 lat. Mbappe odpowiedział z szacunkiem na sugestię Pelego, że rekordy Brazylijczyka są zagrożone. "Król na zawsze pozostanie królem" - napisał Francuz, uznany najlepszym młodym zawodnikiem turnieju.
The king will always remain king
— Kylian Mbappé (@KMbappe) 16 lipca 2018
Drugi tytuł
Mbappe jest też najmłodszym od czasów Pelego strzelcem dwóch goli w spotkaniu MŚ. Dokonał tego w 1/8 finału z Argentyną (4:3). "Młodzian z Bondy, grający w Paris Saint-Germain, wstępuje do Panteonu (...) Jest w stanie przywieźć wam do domu trzecią gwiazdkę w 2022, 2026 lub 2030 roku" - napisał w poniedziałek dziennik "Le Parisien". "Trójkolorowi" zdobyli tytuł mistrzowski po raz drugi w historii. Poprzednio dokonali tego w 1998 roku na turnieju w ojczyźnie.
Autor: kz / Źródło: PAP, sport.tvn24.pl