Wielkimi krokami zbliża się pierwszy mecz Polaków na mistrzostwach świata. Biało-Czerwoni doskonale już znają zespół swoich najbliższych rywali - Senegalu. - Jak większość afrykańskich zespołów to nieprzyjemna drużyna - ocenił obrońca Maciej Rybus.
Senegalczycy w niedzielę dotarli już do Moskwy, gdzie we wtorek zmierzą się z Polską na stadionie Spartaka. Wszyscy Biało-Czerwoni doceniają klasę rywali.
"Szybcy, skoczni"
- Jak większość afrykańskich zespołów to nieprzyjemna drużyna - stwierdził Rybus. - Są przygotowani fizycznie, szybcy, skoczni. Myślę, że problemy mają trochę w dyscyplinie taktycznej. Ale będzie to na pewno ciężki mecz - dodał.
Przeciwników chwali też rezerwowy bramkarz kadry Bartosz Białkowski.
- Jest to bardzo silna drużyna - nie ma wątpliwości golkiper Ipswich Town. - Są mocni fizycznie i bardzo szybcy. Mają kilku świetnych zawodników. Na pewno będzie to trudny mecz. Musimy rzeczywiście stanąć na wysokości zadania. Tak jak i w kolejnych meczach. Będziemy musieli wywalczyć zwycięstwo - zapowiedział Białkowski.
Polacy do Moskwy udadzą się w poniedziałek. Mecz z Senegalem dzień później.
Autor: dasz/twis / Źródło: sport.tvn24.pl