Podbeskidzie - Widzew 1:0. Fabian Pawela ogrywa sam siebie, ale jakimś cudem wpada w pole karne gości i wykorzystuje wyciągniętą rękę obrońcy. Sędzia Marcin Borski nie miał wątpliwości, chyba jako jedyny, i podyktował karnego, którego pewnie wyegzekwował Dariusz Kołodziej.
Autor: ekstraklasa.tv