Trafiasz w swoim pierwszym meczu mistrzostw świata na Niemców? Z góry możesz zacząć przygotowywać się do kolejnego, bo Nationalmannschaft od lat w takim spotkaniu wygrywa. A dokładnie od 24 lat.
Po raz ostatni nasi zachodni sąsiedzi nie zainkasowali w swojej pierwszej grze trzech punktów na mundialu w Meksyku. Ówcześni wicemistrzowie tylko zremisowali wtedy 1:1 z Urugwajem, a ich honor w końcówce uratował Klaus Allofs. Wpadka na otwarcie nie przeszkodziła im zresztą znów zając drugiego miejsca.
Siódma wygrana z rzędu
Od tego czasu Niemcy są nie do pokonania. Drogę po tytuł, jeszcze jako RFN, rozpoczęli w 1990 roku od efektownego 4:1 z Jugosławią. Bo trzykrotni mistrzowie świata lubią efektowne wygrane w swoich pierwszych meczach.
Tak było w 2002 roku (8:0 z Arabią Saudyjską), tak było osiem lat temu (4:2 z Kostaryką), tak było na poprzednich MŚ (4:0 z Australią), tak było wreszcie i w poniedziałek (4:0 z Portugalią). Zresztą gdy po raz pierwszy grali na mundialu (w 1934, jako III Rzesza), rozbili 5:2 Belgów, podobnie jak w 1954 Turcję (4:1) i w 1966 Szwajcarię (5:0).
Niewiele brakowało, a trwającej od mundialu we Włoszech niesamowitej serii by w ogóle nie było. Broniącej w USA tytułu ekipie dzielnie postawiła się skazywana na pożarcie Boliwia. Ostatecznie Niemcy wygrali 1:0 po trafieniu Juergena Klinsmanna, ale po tym meczu najwięcej mówiło się o fatalnej pracy meksykańskiego arbitra Arturo Brizio Cartera.
Zawsze z medalem
Wtedy Niemcy od początku do końca turnieju grali słabo i ostatecznie w ćwierćfinale pokonała ich Bułgaria. Nie mamy jednak dobrych informacji dla uczestników MŚ 2014. Jeśli nasi zachodni sąsiedzi strzelają co najmniej cztery gole w swoim pierwszym meczu, to zawsze kończą na podium.
Takich przypadków było wcześniej siedem, co przełożyło się na dwa pierwsze, dwa drugie i trzy trzecie miejsca zajęte przez nich na mundialach. Wygląda więc na to, że jeden z medali mamy już zaklepany.
Autor: Marcin Iwankiewicz / Źródło: sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl