Była rozmowa, która kierunkowała się w stronę, że jeśli wskażę zasugerowane osoby, to ciężar gatunkowy zarzutów wobec mnie będzie lżejszy - oświadczył w "Jeden na jeden" w TVN24 były komendant główny policji Zbigniew Maj. - Chodziło o jednego z ministrów rządu PO-PSL - dodał.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24