Ekstraklasa SA wystosowała pismo do UEFA w sprawie zamknięcia jednej z trybun stadionu Legii Warszawa. Spółka zarządzająca rozgrywkami T-Mobile Ekstraklasy zaapelowała, aby mecz czwartej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów ze Steauą Bukareszt mógł zobaczyć komplet publiczności na Pepsi Arenie.
Przypomnijmy, że w środę UEFA zdecydowała o zamknięciu trybuny północnej (tak zwanej Żylety) stadionu mistrzów Polski na spotkanie ze Steauą, które może zadecydować o awansie Legii do elitarnych rozgrywek. Na Legię została nałożona także kara finansowa. Mecz odbędzie się 27 sierpnia, a warszawski klub zapowiedział odwołanie się od tej decyzji.
Ekstraklasa SA również w wystosowała oficjalne pismo do UEFA z prośbą o uwzględnienie stanowiska spółki zarządzającej rozgrywkami T-Mobile Ekstraklasy w momencie rozpatrywania odwołania.
Zabierają Legii atut
"Jako organizator rozgrywek w Polsce uważamy, że decyzje o ograniczaniu liczby publiczności powinny być stosowane w ostateczności, jedynie w przypadku najcięższych przewinień dyscyplinarnych. Nieodpowiedzialne zachowanie pojedynczych osób nie powinno pozbawiać wielu tysięcy osób możliwości oglądania najważniejszego meczu w sezonie. Dodatkowo pozbawienie klubu atutu, jakim jest doping swoich fanów w takim meczu jest także naruszeniem zasad sportowej rywalizacji" - czytamy w piśmie wysłanym do UEFA.
Pod pismem podpisali się Prezes Zarządu Ekstraklasy SA Bogusław Biszof i Wiceprezes Zarządu Ekstraklasy SA Marcin Animucki.
Autor: BOR / Źródło: sport.tvn24.pl