Defensor "Kolejorza" doznał urazu w 2. minucie sobotniego starcia, gdy wytrącony z równowagi w czasie pojedynku biegowego niefortunnie upadł na nogę Daniela Dziwniela z Ruchu. Lechita długo leżał na murawie, ale zdołał wstać i dograć do końca pierwszej połowy.W tym roku już nie zagraWołąkiewicz na drugą odsłonę meczu nie zdołał już wyjść. Badania wykazały, że zawodnik Lecha złamał szczękę i w najbliższym czasie będzie musiał przejść operację. Hubert złamał żuchwę i teraz czeka go sześciotygodniowa przerwa w treningach. To oznacza, że w tym roku nie pojawi się już na boisku. Konieczna będzie operacja, która zostanie przeprowadzona w najbliższych dniach - powiedział oficjalnej stronie Lecha dr Andrzej Pyda.Najbardziej eksploatowanyHubert Wołąkiewicz w obecnym sezonie był jednym z najbardziej eksploatowanych piłkarzy "Kolejorza". W sumie rozegrał 19 spotkań, a na placu gry przebywał przez 1660 minut.
Autor: ekstraklasa.tv / Źródło: lechpoznan.pl