wideo 2/3
Co z sądowej rewolucji ma tak zwany zwykły obywatel. Politycy PiS zapewniali, że dzięki zmianom m.in. będzie szybciej i sprawniej w sądach, ale w tej kwestii na razie nic się nie zmieniło, a jeśli już to na gorsze. Sprawy ciągną się jeszcze dłużej - takie są dane z resortu samego Zbigniewa Ziobry. A to właśnie przewlekłość postępowań, obok biurokracji czy niejasnego języka prawniczego, to dziś największe bolączki polskiego wymiaru sprawiedliwości. Ale o rozwiązaniach tych problemów w ustawach przeforsowanych przez PiS nie ma mowy.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24