Śmierć chłopca z Cieszyna nadal tajemnicą
tvn24
Nadal nie wiadomo, dlaczego mały Szymek zginął. Zagadką jest również to, dlaczego jego ciało znalazło się w stawie w Cieszynie, skoro na co dzień dziecko mieszkało z rodzicami w Będzinie. Coraz więcej za to dowiadujemy się o rodzicach. Oboje, zdaniem prokuratury, są zamieszani w śmierć chłopca. Matka usłyszała zarzut zabójstwa, ojciec - nieudzielenia mu pomocy. Oboje na trzy miesiące trafili do aresztu.
Źródło: tvn24