Teraz bułgarskie kurorty pod wodą. Co najmniej 10 osób zginęło w Warnie, a kilka jest poszukiwanych. Po pięciu dobach intensywnych deszczy miasto jest sparaliżowane, a dojazd do niego - znacznie utrudniony. Kłopoty mają też polscy turyści podróżujący do Bułgarii i próbujący się z niej wydostać.
Źródło: tvn24