Była środa, 3 sierpnia 2016 roku, popołudnie. Na jezdni sucho, świeciło słońce. Andrzej J., dziś 65-letni, kierował starą srebrną toyotą. Jechał ulicą Fieldorfa na warszawskim Gocławiu od Wału Miedzeszyńskiego w stronę Ostrobramskiej.
Była środa, 3 sierpnia 2016 roku, popołudnie. Na jezdni sucho, świeciło słońce. Andrzej J., dziś 65-letni, kierował starą srebrną toyotą. Jechał ulicą Fieldorfa na warszawskim Gocławiu od Wału Miedzeszyńskiego w stronę Ostrobramskiej.