Przyjechał do Gliwic z Armenii jako dziecko. Skończył prawo, założył restaurację. Należy do wielu organizacji pozarządowych, wygrywa rządowe konkursy, jest w radzie krajowej Partii Republikańskiej Adama Bielana. Spotykam go przypadkiem w domu w Międzybrodziu Bialskim. - Kupiliśmy to jako fundacja - mówi Petros Tovmasyan. Pieniądze na zakup i remont pochodzą między innymi z trzech dotacji ministra kultury oraz pożyczki preferencyjnej. W sumie ponad milion złotych. Agencja nieruchomości pisała o tym miejscu: świetna oferta do prowadzenia działalności turystycznej.Artykuł dostępny w subskrypcji
Okazały dom numer 67 przy ulicy Żywieckiej, głównej drodze w Międzybrodziu Bialskim, biegnącej wzdłuż jeziora Międzybrodzkiego. Rzuca się w oczy zaokrąglonym frontem z napisem "restauracja". Kiedyś była tam restauracja Okrąglak, którą prowadził pan Tadeusz, ówczesny właściciel willi. Miejscowi do dzisiaj mówią na willę "okrąglak".