|

Były szef BOA: policjant mógł zostać odebrany jako bandyta

Nieumundurowani policjanci podczas protestu na placu Powstańców Warszawy
Nieumundurowani policjanci podczas protestu na placu Powstańców Warszawy
Źródło: TVN24
Wojciech Majer służył w jednostkach antyterrorystycznych 26 lat, w tym od 2008 roku jako zastępca dowódcy do spraw bojowych. Służbę w mundurze zakończył w 2016 roku jako dowódca Centralnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji "BOA" ( Biura Operacji Antyterrorystycznych) - Ta służba to setki skutecznych operacji, gdy uwalnialiśmy porwanych, zakładników. Mamy być znani z zatrzymywania najbardziej niebezpiecznych przestępców, a nie z bicia kobiet czy demonstrantów - podkreśla w rozmowie z tvn24.pl.Artykuł dostępny w subskrypcji

Robert Zieliński: Policyjni antyterroryści, których obawiali się najpoważniejsi polscy przestępcy, dziś zasłynęli z bicia kobiet. Jak pan ocenia wydarzenia z placu Powstańców Warszawy?

Czytaj także: