Zderzyły się dwa auta, za kierownicą jednego z nich pijany policjant

Policjant przebywał na urlopie, ale i tak został zawieszony w służbie
Do zdarzenia doszło w Zielonej Górze
Źródło: Google Earth

Renault wylądowało w poprzek ulicy, peugeot wypadł z trasy. W Zielonej Górze zderzyły się dwa samochody osobowe, jak się później okazało, z winy policjanta. - W wydychanym powietrzu miał prawie dwa promile alkoholu - przekazuje Marcin Maludy z lubuskiej policji.

Auta zderzyły się w poniedziałek wieczorem na ulicy Botanicznej w Zielonej Górze.

I w peugeocie, i w renault przód samochodu był mocno wgnieciony. Kiedy na miejsce dotarł patrol policji, funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość obu kierujących. Okazało się, że jeden z nich w ogóle nie powinien był wsiadać za kółko.

Policjant zatrzymany

- Kierowca, który spowodował wypadek, to policjant, który był nietrzeźwy. Po badaniu w wydychanym powietrzu miał prawie 2 promile alkoholu. Mężczyzna przebywał wtedy na urlopie, ale jego zachowanie nie jest akceptowalne - informuje Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.

Policjant został zawieszony w obowiązkach służbowych i zatrzymany do czynności wyjaśniających.

- Najprawdopodobniej zostanie zwolniony ze służby i już nigdy nie włoży munduru policyjnego - mówi Maludy.

W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Ostatecznie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa.

Samochody zderzyły się w okolicy ogrodu botanicznego w Zielonej Górze:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: ww/gp / Źródło: tvn24

Czytaj także: