Pojazdy zderzyły się chwilę po 13. Jak zapewnia dyżurny ruchu MPK (kolejka należy do spółki) kolizja nie była poważna, ale ze względu na to, że w samochodzie było małe dziecko, rodzice profilaktycznie wezwali pogotowie ratunkowe.
- Dziecko ani rodzice nie doznali żadnych obrażeń, podobnie nikt z Maltanki. Kolejka również nie ucierpiała, może dalej jeździć - informuje dyżurny MPK.
Wąskotorówka jednak nie pojechała, gdyż wszyscy czekali aż na miejsce przyjadą policjanci.
- MPK chciało załatwić tę kolizję we własnym zakresie, ale kierowca volkswagena chciał wezwać policję. Dlatego trochę to trwało - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
To już drugi w ostatnim czasie wypadek Maltanki. W połowie maja lokomotywa zderzyła się z bmw i wymagała naprawy. Kursy zostały wtedy na jakiś czas wstrzymane.
Do zdarzenia doszło na przejeździe nad Jeziorem Maltańskim:
Mapy dostarcza Targeo.pl
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt24 | Michał