Pieszy kopnął w przejeżdżający rower. "Starszy pan prawie wpadł pod moje koła"

Do zdarzenia doszło w miniony czwartek w Żarach (woj. lubuskie). Reporter24 zarejestrował, jak pieszy kopie w przejeżdżający rower. Pan Arek przesłał nagranie na skrzynkę Kontakt 24. - To było bardzo dziwne. Jechałem ulicą Moniuszki, było jakoś po godzinie 20. Kompletnie nie byłem w stanie przewidzieć tej sytuacji, bo piesi nie zachowywali się niepokojąco. Szli normalnie, aż w pewnym momencie jeden z nich ni stąd, ni zowąd kopnął w koło starszego pana, który przejeżdżał obok nich na rowerze. Pan upadł, niemal wpadł pod moje koła - relacjonował internauta.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Pan Arek dodał, że po chwili zawrócił i zatrzymał się. - Pobiegłem za tymi chłopakami, a moja mama z dziewczyną podbiegły do starszego pana, żeby mu pomóc. Niestety nie udało mi się dogonić tych chłopaków. Wróciłem więc do miejsca, w którym siedział pan rowerzysta, okazało się, że bardzo boli go kolano. Wezwał policję. Poczekaliśmy pół godziny, ale nikt nie przyjechał na miejsce. Zobaczyłem, że jakieś 200 metrów dalej stoi radiowóz policyjny, więc zamieniłem parę zdań z tamtymi policjantami - mówi.

Jak relacjonuje pan Arek, funkcjonariusze powiedzieli, że dostali zgłoszenie do zupełnie innej interwencji i jeśli żaden patrol nie przyjedzie w sprawie rowerzysty, to należy udać się na komisariat. - To było nie do pomyślenia, starszy pan z bólem nogi ma jeszcze chodzić po komisariatach? W końcu odpuściliśmy, pan o własnych siłach udał się do domu - mówił autor nagrania.

Pan Arek zdecydował się wysłać nagranie również do administratorów lokalnych facebookowych profili. Jak mówi, liczy, że ktoś rozpozna agresywnego chłopaka i wskaże jego dane policji.