Kiedy kończył kurs jego autokar stanął w płomieniach. Najpierw sam próbował opanować ogień, potem pojawili się strażacy z Mosiny (woj. wielkopolskie). Pojazd i tak spłonął niemal doszczętnie.

Pożar na drodze w lesie między Mosiną a Śremem (woj. wielkopolskie). Około godz. 19.30 strażacy otrzymali zgłoszenie o płonącym autokarze.

- Kierowca kończył już kurs, kiedy zauważył, że autokar płonie. Tylko on znajdował się w pojeździe. Nie było żadnych pasażerów. Najpierw próbował ugasić ogień, potem sam się ewakuował - mówi Michał Kołodziejczak z OSP w Mosinie.

Mimo interwencji strażaków pojazd spłonął doszczętnie. W czasie akcji droga była zablokowana.

- Zajmujemy się tą sprawą. Na razie mogę tylko potwierdzić, że było takie zdarzenie i nikt w nim nie ucierpiał. Kierowca był trzeźwy. Jest za wcześnie, żeby mówić o przyczynach pożaru - mówi Patrycja Banaszak z poznańskiej policji.

Zdjęcia i wideo dzięki uprzejmości Gazety Mosińsko-Puszczykowskiej i Heavy Rescue Mosina.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa/mś / Źródło: TVN24 Poznań