Tu balował Kolejorz, a Budka Suflera nagrała "Jolkę". Teraz Hotel Polonez zamieni się w... akademik

Tak wyglądał hotel Polonez
Tak wyglądał hotel Polonez
Archiwum MTP/ Kronika Miasta Poznania
Hotel w trakcie budowy i po otwarciuArchiwum MTP/ Kronika Miasta Poznania

Balowali w nim piłkarze Lecha Poznań z Mirosławem Okońskim na czele. By wejść na dancing, trzeba było dogadać się z cinkciarzami. Śpiewali tam m.in. Zbigniew Wodecki i Małgorzata Ostrowska. Tu także nagrano piosenkę "Jolka, Jolka pamiętasz". 40 lat po otwarciu dawny hotel Polonez zaczyna nowy rozdział. Od października będzie tu centrum akademickie.

"Wśród obiektów, o które wzbogacił się Poznań w roku jubileuszu trzydziestolecia Polski Ludowej, poczesne miejsce zajmuje nowoczesny hotel o nazwie „Polonez” przy ul. Kościuszki. Ze względu na poziom rozwiązań projektowych, nowy styl organizacji budowy i znaczne skrócenie cyklu inwestycyjnego, wydarzenie to zasługuje na specjalną uwagę" - pisał o hotelu w Kronice Miasta Poznania Czesław Nawrocki, generalny projektant Poloneza.

W lipcu 1972 r., kiedy zapadła decyzja o jego budowie, w Poznaniu brakowało miejsc dla gości targowych. Inicjatorem budowy było kierownictwo Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Od razu rozpoczęto prace projektowe i wyznaczono datę końca budowy – 15 lipca 1974 r. Ten, i tak już rekordowo szybki termin, ostatecznie udało się jeszcze skrócić i 14-piętrowy hotel był gotowy już 30 kwietnia.

Hotel jak blok

Za projekt hotelu dla 600 osób odpowiadali Czesław Nawrocki, Jerzy Liśniewicz, Józef Maciejewski i Stefan Zieleźkiewicz. Dołączył do nich później projektant wnętrz - Janusz Lenartowicz.

Był to pierwszy w Polsce hotel budowany w technologii wielkiej płyty. Używano prefabrykantów wytworzonych w fabryce przy ul. Trójpole, gdzie powstawały betonowe elementy osiedli na Winogradach - Zwycięstwa, Pod Lipami, Przyjaźni, Wichrowe Wzgórze i Kosmonautów.

Cisza przy Stalingradzkiej

Budynek stanął u zbiegu alei Stalingradzkiej (dziś al. Niepodległości) z ulicą Kościuszki. Ta lokalizacja, nieco na uboczu centrum, zapewniała gościom hotelu ciszę, a jednocześnie bliskość komunikacji miejskiej przy ul. Solnej oraz terenów rekreacyjnych - Parku Braterstwa Broni i Przyjaźni Polsko-Radzieckiej na Cytadeli.

- Dookoła były rusztowania i budowy, zabudowań było niewiele - wspomina Adam Pawłowski, który w 1982 roku razem z żoną, dwoma synami i kolegą nocował w hotelu.

Lokal nocny i wytwórnia lodów

Budowę rozpoczęto od części niskiej. Na piętrze i w antresoli umieszczono pomieszczenia hotelowe z hallem głównym, recepcją, hallem rekreacyjnym, lokalami handlowymi i usługowymi, barem, kawiarnią i klubem hotelowym. Na parterze - hall główny gastronomiczny, restauracja, sala bankietowa połączona z hallem recepcyjnym obszernymi kuluarami. Z hallu gastronomicznego do kawiarni na antresoli budynku wysokiego i lokalu nocnego w podziemiu prowadziły schody spiralne. W podziemiu znalazły się m.in. wytwórnia ciast, lodów i wód gazowanych i sauna fińska.

Pod okiem Gierka

Najbardziej spektakularnym okresem budowy było stawianie części hotelowej z wielkiej płyty. Pracowano na trzy zmiany. Robotnicy stawiali po 40 płyt dziennie, co oznaczało, że co 6 dni gotowa była kolejna kondygnacja. 31 sierpnia stało już wszystkie 12 pięter mieszkalnych. W tym czasie dwukrotnie plac budowy wizytował I sekretarz Komitetu Centralnego PZPR Edward Gierek.

21 grudnia 1973 r. założono trzymetrowy neon z napisem „Hotel Orbis Polonez”.

W 1974 r. prace skupiały się już wyłącznie wewnątrz budynku. Podłogi i ściany obłożono marmurami, stropy wykonano z różnokolorowego aluminium, w salach restauracyjnych na ścianach położono boazerie, a w sali bankietowej firma rzeźbiarska wykonała drewniany strop kasetonowy. Na specjalne zamówienie wykonano wszystkie meble, drzwi i lampy.

Windę mieli nawet kelnerzy

14-kondygnacyjny hotel, w którym znalazło się 408 pokoi z łazienkami, otwarto dla gości 1 czerwca 1974 r.

Zamontowano w nim wiele nowoczesnych urządzeń, w tym teleelektryczną instalację kontroli stanu zamieszkania pokoi hotelowych. Do poruszania się między piętrami służyły trzy klatki schodowe oraz sześć wind, wśród nich jedna przeznaczona wyłącznie dla kelnerów. Na poddaszu umieszczono maszynownię dźwigów, wentylatornię i pomieszczenia regeneracji roślin.

Obok budynku powstał betonowy parking dwupoziomowy na 220 miejsc z podziemnym budynkiem technicznym. Przed budynkiem znalazł się dojazd dla autobusów.

Wersja deluxe

Przez lata Polonez uznawany był za najbardziej ekskluzywny hotel w Poznaniu.

- Wtedy Polonez to był luksus. Wszystko było piękne, eleganckie świeże, błyszczące. W 1982 roku razem z żoną, dwoma synami i kolegą odwiedziliśmy hotel. Pamiętam, że drzwi otworzył nam portier uśmiechnięty od ucha do ucha. Reszta obsługi, podobnie jak portier, kłaniała się mojej żonie. Pochodzimy ze Szczytna, gdzie w tamtych czasach wszystko nie było tak oczywiste jak dzisiaj. Z rodziną trochę podróżowaliśmy, więc poznaliśmy takie standardy. Kolega nie znał. Widząc jacy wszyscy uprzejmi są dla mojej żony z szacunkiem odparł: „Ale pani ma znajomości” – wspomina Adam Pawłowski.

Dancingi dla wybranych

Dla poznaniaków Polonez był w tych czasach niczym sklep Pewex, który zresztą (świetnie wyposażony) także znalazł się w środku.

- Gośćmi mogli być tylko ludzie niezameldowani w Poznaniu. Często odwiedzali nas goście z zagranicy, a także polscy dygnitarze, przyjeżdżający na wypoczynek. Co jeszcze warte jest wspomnienia to świetne dancingi. Bywali tam piosenkarze, aktorzy, artyści, m.in. Zbigniew Wodecki, czy Małgorzata Ostrowska. Nie można jednak było wejść na nie z ulicy, trzeba było kombinować z cinkciarzami - wspomina Jacek Jahns, pracownik hotelu w latach 1984 - 87.

Z Polonezem swoją historię wiąże także słynny przebój Budki Suflera "Jolka, Jolka pamiętasz". - Tam nagrywaliśmy trzy utwory:"Czas ołowiu", "Noc komety" i "Jolka, Jolka pamiętasz" - wspominał pod koniec lutego w Polskim Radiu Marek Dutkiewicz, autor tekstu.

- W budynku były też wspaniała cukiernia, fryzjer, do którego ustawiały się gigantyczne kolejki. No i oczywiście najlepsze panienki. Te nadzorowane były przez SB – śmieje się Jahns.

Ulubione miejsce "Kolejorza"

Częstymi gośćmi hotelowymi byli piłkarze Lecha Poznań, na czele z legendą klubu - Mirosławem Okońskim.

- Okoński to było uosobienie hulaszczego trybu życia. Po Poznaniu krążyło powiedzenie „Jak się bawi Okoński, bawi się cały Poznań”. Niewiele było lokali w mieście, gdzie można było się pobawić. Te najlepsze to były przyhotelowe knajpy, gdzie zawsze był alkohol. Jedna z nich mieściła się właśnie w Polonezie. Tu balował najczęściej - wspomina Radosław Nawrot, dziennikarz Gazety Wyborczej i autor książki "Okoń".

- Jeżeli można powiedzieć, że piłkarze Lecha byli wtedy bogami, to Okoń siedział na szczycie Olimpu. W Lechu zaczęli pojawiać się prywatni sponsorzy, tzw. „badylarze”. Wspierali finansowo klub w zamian za „pożyczanie” piłkarzy. Pewnego razu jeden z dorobkiewiczów zatrzymał autobus Lecha wracający z wyjazdowego meczu, wszedł do środka, zawołał Mirka i pojechali razem mercedesem „beczką” prosto do Poloneza na imprezę - śmieje się Nawrot

Teraz czas na studentów

W 1990 r. otwarto w Polonezie jedno z pierwszych kasyn w Poznaniu. Zlikwidowano je po 11 latach - wówczas było to ostatnie kasyno w stolicy Wielkopolski. Przez lata w Polonezie tańczono też poloneza - co roku odbywało się w nim kilka studniówek.

Hotel zamknięto tuż przed Euro 2012 - w kwietniu. Nowego właściciela znalazł w październiku tego samego roku. Spółka Zerta wchodząca w skład Griffin Investment odkupiła obiekty od firmy Orbis za 23 mln zł.

Od października ma funkcjonować tam Centrum Akademickie Polonez. - Skupiamy się na remoncie wewnątrz budynku, który przystosowujemy do funkcji akademika. Planujemy także rewitalizację otoczenia - dróg dojazdowych i małej architektury. Zamierzamy także odświeżyć elewację - Miejska Konserwator Zabytków nie wyraziła zgody na ocieplenie budynku, dlatego chcemy oczyścić obecne ściany - wyjaśnia Włodzimierz Biały z Griffina.

Tak będzie wyglądał "Polonez"
Tak będzie wyglądał "Polonez"Griffin Real Estate

Autor: Filip Czekała, Igor Białousz / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: CYRYL / archiwum MTP

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to, podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział. - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąc z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Jak podała w środę stacja CNN, uważa się, że na skutek mrozów zginęło co najmniej dziewięć osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Amir Tataloo, gwiazda pop i jeden z najbardziej znanych irańskich artystów, został skazany na śmierć za bluźnierstwo. Jednak jeszcze niedawno Tataloo wspierał irański reżim, występował nawet publicznie z późniejszym ultrakonserwatywnym prezydentem. Co się zmieniło? Być może zbyt mocno zaczął pokazywać, że życie Irańczyków może wyglądać inaczej.

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Źródło:
Guardian, Euronews, Voice od America, Hollywood Reporter, The New Arab, tvn24.pl

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę - wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24