Poznańscy policjanci zatrzymali dwie poszukiwane osoby, które mogą mieć związek z pożarem, do którego doszło na molo na Jeziorze Strzeszyńskim. Wizerunki nastolatków uchwyciły kamery monitoringu. Funkcjonariusze apelowali o pomoc w ich identyfikacji. Już po kilku godzinach się to udało.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Poznań-Jeżyce prowadzą postępowanie w sprawie pożaru molo na Jeziorze Strzeszyńskim, do którego doszło 26 października około 6 rano. Policjanci we wtorek, 5 listopada, poprosili o pomoc w identyfikacji dwóch osób, które zarejestrowały kamery monitoringu. Mogły one mieć związek z wybuchem pożaru.
"Uwagę policjantów zwróciły dwie młode osoby, podróżujące autobusem miejskim ze Strzeszynka w kierunku centrum miasta. Działo się to już po wybuchu pożaru. Osoby zarejestrowane na nagraniach przemieściły się na teren dzielnicy Poznań-Nowe Miasto. Policjanci podejrzewają, że mogą stamtąd pochodzić" - przekazała Komenda Miejska Policji w Poznaniu.
Zarejestrowane na nagraniu osoby mają około 14-18 lat. Już kilka godzin po publikacji zdjęć młodszy inspektor Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji, poinformował, że tożsamość obu nastolatków została ustalona.
Pierwszą osobę zatrzymano we wtorek (5.11). Wiadomo, że z nieletnim przeprowadzono czynności, a następnie przekazano go rodzicom. W środę rzecznik wielkopolskiej policji poinformował, że policjanci zatrzymali również drugiego nastolatka.
Podejrzani o spowodowanie pożaru, w wyniku którego spłonął pomost, mają 15 i 16 lat.
- Przekazujemy dokumenty do Sądu Rodzinnego w Poznaniu z wnioskiem o wszczęcie postępowania - przekazał w czwartek Borowiak.
Policja dysponuje dowodami przeciwko nastolatkom. Według nieoficjalnych informacji obaj przyznali się do winy.
Straty na milion złotych
Przypomnijmy, że pożarem został objęty kompleks pomostów. Straty zostały oszacowane na około miliona złotych.
- Powłoka z kompozytu została w całości spalona. Do tego są stalowa konstrukcja i pale żelbetowe, które oczywiście nie uległy spaleniu. Teraz będziemy musieli zbadać tę konstrukcję, by ocenić, czy będzie można ją wykorzystać w przyszłości - powiedział rzecznik prasowy Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji (POSiR) Filip Borowiak.
Źródło: TVN24, KMP Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Przystań Strzeszynek RafaMarina Wypożyczalnia Sprzętu Wodnego