Około południa ktoś ostrzelał samochód. Prawdopodbnie z wiatrówki. Dzień wcześniej w tym samym miejscu ostrzelany został autobus. - Próbujemy ustalić kto za to odpowiada - informuje policja.
Pierwsze zajście miało miejsce na przystanku na pętli przy Ogrodach. - W autobusie znajdowało się kilkadziesiat osób, na szczęście żaden z pasażerów nie ucierpiał - informuje Andrzej Borowiak, rzecznik KWP Poznań.
Nie wiedzą, kto strzelał
Kierowca autobusu, kiedy zauważył wybite dwie szyby, od razu powiadomił policję. - Policjanci ustalili, że prawdopodobnie szyby zostały wybite przez strzał, być może z broni pneumatycznej. Prowadzimy działania operacyjne, próbujemy ustalić co się dokładnie tam wydarzyło i kto za to odpowiada. Na razie nie zatrzymaliśmy żadnej osoby - mówi Borowiak.
Dziś do citroena
W piątek przed godziną 12 w południe, ktoś uszkodził auto prawdopodobnie strzelając z wiatrówki. Samochód osobowy marki Citroen AX był zaparkowany na ul. Szpitalnej na poznańskich Ogrodach.W tym miejscu strzelano wczoraj do autobusu MPK, dlatego też nie można wykluczyć, że sprawy są powiązane.
- Podejrzewamy, że odpowiedzialny za strzał może być ktoś, kto mieszka w pobliżu- mówi Borowiak.
Policja uruchomiła dzisiaj specjalną infolinię (61 841 22 12) – prosi, aby zgłaszali się wszyscy, którzy dysponują informacjami, które mogą pomóc w ujęciu sprawcy.
Autor: fc, kk/roody / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań | TVN24