Blisko cztery miesiące po zakończeniu Euro 2012, Stadion Miejski w Poznaniu nadal nie ma sponsora tytularnego. - Rozmowy w tej sprawie trwają - mówi Joanna Dzios, rzeczniczka operatora.
Zyski ze sprzedaży nazwy obiektu miały trafić do operatora stadionu - konsorcjum Lech Poznań i Marcelin Management i do miejskiej kasy. Poznań miał otrzymywać z tego tytułu 30 procent wartości wynegocjowanego przez konsorcjum kontraktu, ale nie mniej niż 1 milion zł rocznie.
"To skomplikowane"
Chętnych nadal jednak nie ma. Jak przekonuje operator stadionu, rozmowy w tej sprawie są toczone.
- Należy pamiętać, że zakup praw do nazwy stadionu zwiąże operatora i potencjalnego najemcę tych praw, na co najmniej pięć lat. To skomplikowana transakcja, każdy szczegół musi zostać omówiony, tak by zabezpieczyć interesy obu stron - wyjaśnia Joanna Dzios.
Koncerty i wynajem
Konsorcjum chce też zarabiać na wynajmowaniu pomieszczeń wewnątrz stadionu. Na potencjalnych nabywców czeka 6 tys. metrów kw. powierzchni biurowej. Swoje siedziby mają już tutaj m.in. Wielkopolski Związek Piłki Nożnej, spółka Euro Poznań 2012 oraz Wielkopolskie Centrum Rehabilitacji.
- Część powierzchni przeznaczonej pod wynajem już znalazła najemców, natomiast spora część wymaga dużego nakładu inwestycyjnego celem doprowadzenia tych pomieszczeń do stanu deweloperskiego - zaznacza rzeczniczka operatora.
Sam stadion w tej chwili wykorzystywany jest tylko i wyłącznie na mecze piłkarskie. Zarządca w niedalekiej przyszłości planuje organizację dużych imprez, pod warunkiem, że będą one dofinansowane przez sponsorów bądź z budżetu miasta.
Straty, czy zyski?
Od września ubiegłego roku stadionem zarządza konsorcjum Lech Poznań i Marcelin Management. Operator ma płacić miastu roczny czynsz stały w wysokości 3 mln 100 tys. zł plus czynsz zmienny, który, w zależności od wpływów z dnia meczowego, będzie wynosił średnio 7,5 procent.
- De facto opiekę nad całością sprawujemy dopiero od maja tego roku. Dlatego w tej chwili trudno jest nam podać konkretne kwoty, niezbędne dla utrzymania stadionu. Te możemy przedstawić przynajmniej po pełnym roku zarządzania obiektem, czyli gdzieś w połowie przyszłego roku. W tej chwili opieramy się tylko na szacunkowych kwotach - powiedziała Dzios.
Autor: FC/par / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: 2012.org.pl