- Mimo upałów pracowaliśmy na trzy zmiany, 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu. Wszystko po to, by szybciej zakończyć remont i przywrócić komunikację tramwajową na trasie, tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego - mówi Iwona Gajdzińska, rzecznik poznańskiego MPK.
Zamknięcie trasy z dniem 25 lipca oznaczało dla pasażerów komunikacji miejskiej niemały problem. Wyłączono 6 linii Poznańskiego Szybkiego Tramwaju, który zazwyczaj bezkolizyjnie i szybko przedzierał się przez północne części miasta. Zamiast niego uruchomiono autobus zastępczy "T14" i nocny "T21", które na Os. Sobieskiego docierały wolniej, szczególnie w godzinach szczytu.
Pierwszy taki remont od 18 lat
Remont miał trwać do 30 sierpnia. Wymieniono całą sieć trakcyjną, która była nietknięta od otwarcia połączenia w 1997 roku.
Prace zakończyły się wcześniej, niż przewidywano. - To trasa kluczowa nie tylko dla północnej części Poznania, dlatego podjęliśmy decyzję o prowadzeniu prac na trzy zmiany, również w niedziele i święta. Zależało nam na tym, by tramwaje jak najszybciej wróciły na PST, tydzień przed powrotem uczniów do szkół - tłumaczy Gajdzińska. Połączenie zostanie wznowione już w poniedziałek.
W przyspieszeniu robót pomogła fala upałów. Wysoka temperatura spowodowała, że farba na malowanych elementach schła błyskawicznie. - Malowanie trwało krócej i front robót mógł posuwać się szybciej niż zaplanowaliśmy. Ponadto utrzymująca się temperatura pozwoliła nam na szybsze wykonanie regulacji sieci trakcyjnej - dodaje rzecznik.
Od poniedziałku po staremu
W weekend na PST odbywają się jeszcze próby techniczne. W poniedziałek powrócą tramwaje linii nr 12, 14, 15, 16, oraz 20. Likwidacji ulegają linie autobusowe T14 i T21.
Autobusy linii nocnej T21 kursować będą jeszcze do nocy z 23 na 24 sierpnia - z niedzieli na poniedziałek włącznie. Tramwaje linii 201 wznowią kursowanie na swojej stałej trasie z Os. Sobieskiego w kierunku Os. Lecha i z powrotem dopiero od nocy z 25 na 26 sierpnia.
Autor: ww/r / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: MPK Poznań | K. Lesińska