Daniel B., pseudokibic, który w 2011 roku podczas zamieszek na stadionie w Bydgoszczy skopał operatorkę kamery TVN, został ponownie zatrzymany i aresztowany. W nocy z piątku na sobotę w miejscowości Rataje pod Chodzieżą zaatakował interweniujących policjantów.
- Ochrona poprosiła o przyjazd policji na interwencję do klubu, ponieważ jeden z mężczyzn był agresywny i rozbił lampę - wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
Poszkodowani dwaj policjanci
Policjanci po interwencji mieli już wracać na komendę, gdy nagle z klubu ktoś wybiegł krzycząc, że jest bijatyka pomiędzy dużą grupą imprezowiczów.
- Policjanci weszli do środka żeby interweniować, wtedy agresorzy się na nich rzucili. Ucierpieli dwaj policjanci - mówi Borowiak.
Zatrzymano trzech mężczyzn i kobietę. - Wśród nich znajdował się Daniel B. Został on aresztowany. Pozostali uczestnicy zajścia dostali dozór policyjny za poręczeniem majątkowym - podaje Borowiak. Wszystkim grozi do 5 lat więzienia.
Borowiak dodaje też, że Daniel B. ma już jeden wyrok za pobicie. W 2009 roku został skazany na rok i osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na 5 lat. W sprawie incydentu z Bydgoszczy sprawa cały czas jest w toku.
Zamieszki po finale
Do ataku na operatorkę TVN doszło podczas zamieszek w trakcie finału Pucharu Polski w Bydgoszczy. Kibic Lecha Poznań kopnął operatorkę kamery nSport-u i zniszczył kamerę za 150 tysięcy. Pseudokibice Legii i Lecha zdemolowali wtedy stadion, a wyrządzone przez nich szkody sięgają kilkuset tysięcy złotych. Zatrzymano dotychczas 32 osoby uczestniczące w zamieszkach
W maju 2011 Daniel B. zaatakował operatorkę TVN24:
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN Turbo