Poznańskie zoo zebrało 1,8 mln złotych na tygrysy. Wybuduje im nowy wybieg i basen

"Kan zaczyna nabierać kształtu" - chwali się poznańskie zoo
Przedstawiciele parlamentu w poznańskim zoo
Źródło: TVN 24

Pięć tygrysów, które wyjechały do Hiszpanii, zamieszkało w "pięciogwiazdkowym hotelu". Mają tam do dyspozycji swoje "rezydencje" i nowoczesne wybiegi, na które wyjdą po okresie kwarantanny. Podobne warunki poznańskie zoo chce stworzyć Kanowi i Goghowi, które zostały w stolicy Wielkopolski. Powstanie dla nich nowy wybieg oraz budynek z kotnikami.

Oprócz zmian architektonicznych zoo planuje też wpłynąć na zmiany w polskim prawie: we wtorek poznańskie zoo odwiedzili przedstawiciele Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt - rozmawiali z dyrektorką o problemie braku państwowego azylu i kwestii występów zwierząt w cyrkach.

Pod koniec października transport 10 tygrysów przewożonych z Włoch do rosyjskiego Dagestanu utknął z przyczyn formalnych na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Koroszczynie (woj. lubelskie). W czasie kilkudniowego postoju jedno ze zwierząt padło. Pozostałe w bardzo złym stanie przewieziono do ogrodów zoologicznych w Poznaniu i Człuchowie.

2 grudnia pięć tygrysów przetransportowano z Poznania do azylu w Hiszpanii. W poznańskim zoo ze względu na wiek i stan zdrowia pozostały dwa samce: Gogh i Kan.

Dla obu poznańskie zoo chce stworzyć dogodne warunki do "tygrysiej emerytury".

Nowy wybieg, kotnik i basen

- Rozbudujemy tygrysiarnię i powstanie nowy wybieg dla Gogha i Kana o powierzchni 3,5 tysiąca metrów kwadratowych – powiedziała rzeczniczka poznańskiego zoo Małgorzata Chodyła.

Rzeczniczka wyjaśniła, że oba tygrysy przebywają teraz w kotnikach tygrysiarni, ale nie mają możliwości wyjścia na wybieg. - Zostanie dla nich wybudowany zupełnie nowy budynek z kotnikami obok tygrysiarni - powiedziała.

Wybieg ma być wyposażony w sezonowy basen.

Jak dodała, pomieszczenia, w których przebywają zwierzęta, są ogrzewane piecykami. - Na dłuższą metę to nie jest dobre rozwiązanie – podkreśliła.

Potrzebne 6 milionów złotych

Budowa wybiegu i budynku z kotnikami dla Gogha i Kana potrwa kilka miesięcy. Po jej zakończeniu pomieszczenia, w których teraz przebywają oba tygrysy, będą mogły być wykorzystywane do tymczasowego, interwencyjnego przyjmowania dzikich zwierząt. Według szacunków dyrektor zoo budowa azylu mogłaby kosztować około 6 milionów złotych.

Jak podało poznańskie zoo, dotychczas w zbiórce prowadzonej na rzecz tygrysów uzyskano 1,8 miliona złotych.

"Zebrane pieniądze posłużyły modernizacji wybiegu kwarantannowo-rehabilitacyjnego (wsparcie z WWF), tak by mogły zamieszkać na nim już za moment Gogh i Kan (...). Reszta po odliczeniu kosztów utrzymania, karmy, leków pozwala na przeprowadzenie rozbudowy naszej tygrysiarni" – poinformowało zoo.

Potrzebna zmiana przepisów

W wtorek poznański ogród zoologiczny odwiedzili przedstawiciele Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt. Rozmawiali z dyrekcją o koniecznych zmianach przepisów o azylu dla dzikich zwierząt skonfiskowanych np. podczas prób przemytu, ale też o ich występach w cyrkach.

- Jest przygotowany projekt ustawy zakazujący występowania zwierząt w cyrkach, zakazu hodowli na futra i poświęcający przepisy psom weteranom - zapowiedziała Katarzyna Piekarska, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu Przyjaciół Zwierząt (klub KO).

- Jeśli chodzi o cyrki i azyl dla zwierząt, to pewnie zostanie to przyjęte dosyć szybko. Pewnie z futrami będzie trudniej, ale myślę, że ta kadencja będzie tą kadencją parlamentu, kiedy zakaz zostanie przyjęty, choć nie stanie się to od razu - zastrzegła.

Autor: FC/ks/kwoj / Źródło: PAP, TVN 24 Poznań

Czytaj także: