Ruchliwa droga w Poznaniu i rowerzystka ze słuchawkami w uszach, która jedzie pod prąd - taką sytuację zarejestrował jeden z kierowców. Wideo opublikował ku przestrodze, bo niebezpieczeństwo groziło nie tylko rowerzystce, ale także innym uczestnikom ruchu.
- Widok tej kobiety, jadącej rowerem pod prąd ulicą Niestachowską w Poznaniu, przyprawia o ciarki na plecach - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Chodzi o sytuację, którą w miniony wtorek nagrał czytelnik portalu epoznan.pl. Widać na nim, jak rowerzystka, ze słuchawkami na uszach, jedzie skrajem trzypasmowej drogi - jednej z najbardziej ruchliwych w Poznaniu.
"Skrajna nieodpowiedzialność"
- Pomijam fakt, że zachowanie tej kobiety było skrajnie nieodpowiedzialne i mogło się zakończyć poważnym wypadkiem. Ona wręcz ryzykowała swoim życiem, a może i innych osób. Poruszanie się po takich drogach rowerem jest całkowicie zabronione. I nieważne, czy we właściwym kierunku, czy pod prąd - tłumaczy Borowiak.
Sprawa nie została zgłoszona policji. Ale takie wykroczenie można zakwalifikować do grzywny nawet w wysokości 500 złotych. Do tego, jeśli okazałoby się, że rowerzystka posiada prawo jazdy, to otrzymałaby jeszcze 6 punktów karnych.
"Starali się ją omijać"
- Autor nagrania zwrócił uwagę, że kierowcy starali się omijać rowerzystkę. Nie udało się to tylko kierowcy autobusu. Dlatego kobieta musiała zjechać na środek tej trzypasmowej jezdni. Przypomnijmy, że miała na uszach słuchawki, co znacznie ograniczało jej zdolność oceny sytuacji - relacjonuje Małgorzata Mielcarek, reporterka TVN24, która zajmuje się tą sprawą.
Policjanci apelują o rozwagę na drodze, ale też o reagowanie i zgłaszanie funkcjonariuszom takich niebezpiecznych sytuacji.
Wideo z sytuacją z ul. Niestachowskiej nagrał czytelnik portalu epoznan.pl.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/ ks / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: epoznan.pl