Pacjenci skarżyli się na brak opieki w nocy, medycy twierdzą, że ją zapewniają. Narodowy Fundusz Zdrowia po reportażu "Uwagi!' TVN przeprowadził kontrolę w Wielospecjalistycznym Szpitalu Miejskim w Poznaniu. Placówka ma "wprowadzić działania naprawcze, które poprawią komfort pacjentów i personelu".
Dziennikarze programu "Uwaga!" TVN przygotowali reportaż, z którego wynika, że w głównej placówce w regionie zajmującej się chorymi na COVID-19 pacjenci w porze nocnej pozostawiani są bez opieki. Do zarzutów zawartych w materiale szczegółowo odnieśli się sami medycy, zapewniając, że opieka jest zapewniana pacjentom.
W związku z tymi alarmującymi doniesieniami regionalny oddział NFZ wszczął postępowanie wyjaśniające. Jakie są jego wyniki?
"Personel ma prawo czuć się zmęczony"
Rzeczniczka Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia Marta Żbikowska-Cieśla poinformowała, że zobowiązano szpital do wprowadzenia zaleceń, które poprawią bezpieczeństwo pacjentów i zwiększą komfort pracy personelu. Zmiany dotyczą m.in. lepszej opieki w godzinach późnopopołudniowych i nocnych. - Zgodnie z przepisami szpital powinien tak zorganizować swoją pracę, żeby personel na oddziale zmieniał się co cztery godziny. Przez ten czas personel powinien przebywać w salach chorych lub przynajmniej częściej zaglądać do pacjentów, aby wykonać niezbędne czynności pielęgnacyjne i opiekuńcze. Pracownicy szpitala powinni mieć lepszy niż obecnie, przynajmniej na niektórych oddziałach, kontakt z chorymi – podała rzeczniczka.
Według NFZ szpital powinien zapewnić pacjentom, "w bezpiecznych dla obu stron warunkach", możliwość kontaktu z psychologiem. Psycholog powinien być dostępny także dla personelu. - Personel ma prawo czuć się zmęczony i zestresowany przebywaniem przez tyle miesięcy w kryzysowej sytuacji oraz w szpitalu o tak trudnych zadaniach. Zaproponowane działania powinny poprawić tak komfort pracy pracowników, jak i bezpieczeństwo pacjentów w tym czasie - powiedziała dyrektor WOW NFZ Agnieszka Pachciarz.
NFZ zwrócił też uwagę na czas pobytu pacjentów w placówce. Jeśli chory nie ma już objawów COVID-19 lub jest to pacjent skąpoobjawowy, to nie powinien zajmować miejsca, które może służyć pacjentom w poważniejszym stanie. Jak wskazano, przebywanie w szpitalu w okresie dłuższym niż dwa tygodnie jest również obciążające dla pacjenta. - Ostatnie informacje o potencjalnych nieprawidłowościach zaniepokoiły nas, ale też zmartwiły, gdyż zależy nam na tym, aby pacjenci nadal mieli zaufanie do tego szpitala, który od ponad sześciu miesięcy spełnia bardzo ważną rolę w naszym województwie. Jest to szpital przeznaczony wyłącznie dla pacjentów z podejrzeniem i rozpoznaniem COVID-19 oraz zakażeniem SARS-CoV-2, jednocześnie pełni rolę szpitala koordynującego – powiedziała Agnieszka Pachciarz. - Niezależnie od wyników kontroli, zarówno zleconej przez wojewodę wielkopolskiego, jak i prowadzonego przez NFZ monitorowania realizacji świadczeń, podjęliśmy korespondencję ze szpitalem, żeby wyjaśnić ewentualne nieprawidłowości, ale też pomóc szpitalowi tak przeorganizować pewne elementy swojego działania, aby pacjenci mogli czuć się bezpieczniej - dodała. NFZ zwrócił się już do szpitala z wnioskami o zastosowanie się do zaleceń. Jak wskazano, prowadzona w placówce kontrola "może wskazać jeszcze inne obszary do przeorganizowania".
Kontrole w placówce prowadzą również urząd miasta i urząd wojewódzki. W ubiegłym tygodniu postępowanie wyjaśniające wszczęła Prokuratura Okręgowa w Poznaniu.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24