126 720 żarówek wyświetlało reklamy, jakich Polska jeszcze nie widziała

Źródło:
TVN24 Poznań
Jakub Głaz o historii Collegium Altum
Jakub Głaz o historii Collegium AltumTVN 24 Poznań
wideo 2/3
Jakub Głaz o historii Collegium AltumTVN 24 Poznań

Gigantyczny ekran zamontowano tak, by to, co na nim się wyświetla mogli zobaczyć goście Międzynarodowych Targów Poznańskich. Pierwszą reklamę wyświetlono na nim 30 stycznia 1993 roku.

Na początku lat 90. XX wieku, gdy w w Polsce rodził się kapitalizm, reklamy zaczęły odgrywać istotną rolę. Towarów pojawiało się coraz więcej, zachodnie marki - dotychczas trudne do zdobycia lub całkowicie niedostępne - zaczynały zalewać krajowy rynek. Do tego dochodziła fascynacja wszystkim co amerykańskie. Po szarych czasach PRL, nastąpiła moda na wszystko co kolorowe i krzykliwe.

Gigant z Chicago. Do Polski dotarł w ośmiu kontenerach

Wszystkie te warunki spełniała nowinka, którą 30 stycznia 1993 roku mogli oglądać mieszkańcy Poznania. Na szczycie 18-piętowego wieżowca Akademii Ekonomicznej (dzisiaj Uniwersytetu Ekonomicznego) zawisł gigantyczny ekran reklamowy. Miał 193 metrów kwadratowych powierzchni, ważył ponad 32 tony i liczył 126 720 żarówek. Do Polski został przywieziony z Chicago. Przetransportowano go w ośmiu kontenerach, z których każdy ważył co najmniej 3 tony.

W 1993 roku na gmachu Uniwersytety Ekonomicznego zawisł największy wówczas na świecie ekranarchiwum UEP

By ekran umieścić na budynku, zbudowano specjalne 100-metrowe rusztowanie i zamknięto przejazd na ulicach Kościuszki i Powstańców Wielkopolskich.

Reklama umocowana była na ścianie zachodniej, skierowanej w stronę Międzynarodowych Targów Poznańskich. Oczywiście po to, by mogli ją widzieć goście przyjeżdżający na organizowane tam wystawy.

Iglica i tereny Międzynarodowych Targów Poznańskich z lotu ptaka, w tle wieżowiec Uniwersytetu Ekonomicznego (1995 r.)Jerzy Miecznikowski / cyryl.poznan.pl

Widzieli ją jednak nie tylko oni. Jak zapewniała ówczesna prasa, reklamy dawało się odczytać nawet z pięciu kilometrów. Oprócz reklam, na ekranie wyświetlano też aktualny czas i temperaturę.

Budowa ciągnęła się latami

Gdy ekran pojawił się na szczycie, charakterystyczny czerwony wieżowiec był jeszcze w czasie budowy. Gotowa była już najważniejsza, wysoka część, którą otwarto 24 września 1991 roku (choć w środku jeszcze trwały prace). Niższa część budynku gotowa była dopiero trzy lata później, a dopiero w 1995 r. oddano do użytku bibliotekę. Wieżowiec otrzymał nietypową nazwę - Collegium Altum, czyli kolegium wysokie.

Iglica i tereny Międzynarodowych Targów Poznańskich z lotu ptaka, w tle wieżowiec Uniwersytetu Ekonomicznego - 1995 r.Jerzy Miecznikowski / cyryl.poznan.pl

Jego budowa ciągnęła się latami. Pomysł powstania budynku przy zbiegu ulic Kościuszki i Powstańców Wielkopolski narodził się jeszcze w 1968 r. po tym jak zrezygnowano z planów budowy kampusu Akademii Ekonomicznej w podpoznańskich Plewiskach.

Projekt powierzono trójce architektów z Pracowni Szkolnictwa Wyższego w Miastoprojekcie: Zygmuntowi Skupniewiczowi, Witoldowi Milewskiemu i Lechowi Sternalowi. Mieli oni przed sobą cel trudny do zrealizowania - na stosunkowo małej działce mieli wybudować budynek, który będzie w stanie sprostać wymogom uczelni. Stąd dość oryginalny zabieg, by umieścić studentów w wieżowcu.

Budowa pierwszych kondygnacjiarchiwum UMP

Koncepcja architektoniczna obiektu gotowa była w 1973 r. Trzy lata później wmurowano kamień węgielny i rozpoczęto budowę.

Ta od początku wiązała się ze sporymi kłopotami. Problemem okazał się m.in. grząski teren - wcześniej przebiegały tędy zabudowania pierścienia wewnętrznego Twierdzy Poznań, a budynek stanął dokładnie w miejscu gdzie znajdowała się fosa. To wymusiło wzmocnienie fundamentów.

Kolejnym problemem okazały się finanse - z tego powodu dwukrotnie trzeba było przerywać prace. Brakowało także materiałów. To właśnie zadecydowało o kolorze elewacji budynku.

- Wysłano delegację z listami polecającymi z Komitetu Wojewódzkiego PZPR i dyrektora Miastoprojektu do bytomskiej huty "Florian". Na miejscu okazało się jednak, że jest tylko blacha szarego koloru. Z drugiej strony pokryta była farbą zabezpieczającą czerwonego koloru. Zdecydowaliśmy wtedy, że założymy ją tyłem do przodu i stąd taki kolor budynku, jaki dziś możemy oglądać - tłumaczył mi Milewski w książce "Historie warte Poznania".

Przed ułożeniem elewacji z blachyarchiwum UMP

Inspiracja Bareją?

Pierwsze plany znacznie różniły się od ostatecznego wyglądu budynku. Z biegiem lat przybyły kolejne piętra. Ostatecznie powstało 18 użytkowych kondygnacji, z których trzy - w niskiej części budynku - są podwójnymi piętrami.

W trakcie budowy zdecydowano o tym, by ostatnie piętro przeznaczyć na taras widokowy. To wymagało przeprojektowania obiektu i także wpłynęło na tempo prac.

Na dachu wieżowca zamontowano także nieplanowany wcześniej maszt antenowy. Był z tym spory problem - budynek od początku zaprojektowany był tak, by uwzględnić strefę nalotów na poznańskie lotnisko na Ławicy. Na maszcie zależało jednak Komitetowi Wojewódzkiemu PZPR. Wówczas za urzędniczymi biurkami zapadła decyzja przypominająca scenę z filmu "Poszukiwany, poszukiwana" Stanisława Barei.

- Panie dyrektorze, tu jest jezioro! - mówił urbanista, gdy dyrektor przestawił na makiecie wieżowce.

- A to jezioro damy tutaj, a to niech sobie stoi w zieleni! - odpowiedział dyrektor.

W Poznaniu strefę nalotów po prostu podwyższono. Montaż anteny, dzięki której budynek liczy w sumie 107,5 metra, był jeszcze bardziej spektakularny niż zakładanie ekranu w 1993 roku. Instalowano ją przy użyciu helikoptera.

Collegium Altum podczas montażu masztu antenowego i dziśarchiwum UEP, fotoportal.poznan.pl

Założony w 1993 roku gigantyczny ekran nie okazał się jednak trafionym pomysłem. Wysokie koszty reklam skutecznie odstraszały zainteresowane firmy i w efekcie nie przynosił zakładanych zysków. W czerwcu 1994 roku, po niespełna półtora roku funkcjonowania, zdemontowano go. Ale nie trafił na śmietnik. Dostał drugie życie w Moskwie, gdzie służył jeszcze przez wiele lat.

Autorka/Autor:Filip Czekała

Źródło: TVN24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: archiwum UEP

Pozostałe wiadomości

Lindsey Graham, wpływowy senator republikanów, zapowiedział zgłoszenie projektu ustawy o "miażdżących sankcjach" przeciwko Rosji, by skłonić ją do zawarcia pokoju. Ocenił przy tym, że jest "skrajnie sceptyczny", by Moskwa zgodziła się na proponowany przez USA rozejm.

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Źródło:
PAP

- Nie jestem zadowolona - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra edukacji narodowej Joanna Mucha (Polska 2025-TD), odnosząc się do sondażowych wyników Szymona Hołowni, który kandyduje na prezydenta RP. - Ale będziemy restartować tę kampanię - zaznaczyła, dodając, że szczegóły powinien ogłosić kandydat. Poseł Marcin Bosacki (KO) mówił, że jest "bardzo zadowolony" z notowań Rafała Trzaskowskiego i przyznał, że w drugiej turze wyborów liczy na wsparcie "sojuszników z centrum i z lewej strony ".

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że "tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw" uznaniu Tarczy Wschód za flagowy projekt dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej. "W tym PiS" - dodał. Szef rządu odniósł się do środowego głosowania nad rezolucją Parlamentu Europejskiego. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji.

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Źródło:
PAP

- Jesteśmy bardzo daleko od pokoju. Moim zdaniem nawet za dużo mówimy o pokoju. Zawieszenie broni to jest tylko pierwszy krok w najlepszym przypadku - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Timothy Garton Ash. Brytyjski historyk przyznał, że jego zdaniem Kreml na propozycje zawieszenia broni w Ukrainie odpowie: "tak, ale na pewnych warunkach". - I te warunki będą bardzo trudne dla Ukrainy - dodał.

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Źródło:
TVN24

- Oczywiście, że odpowiemy na odwetowe cła Unii Europejskiej - powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z premierem Irlandii Michealem Martinem w Białym Domu. Zapytany o chaotyczne decyzje dotyczące polityki handlowej i wielokrotne wycofywanie się z podejmowanych decyzji o cłach, odparł, że to nie niekonsekwencja, lecz "elastyczność".

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Publicysta Sławomir Sierakowski wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem zorganizował zbiórkę na karetki wojskowe dla broniącej się przed Rosją Ukrainy. W środę wieczorem zebrana suma przekroczyła 2,5 miliona złotych, co pozwala na zakup dwóch karetek. Sierakowski przekazał, że łącznie z zebranymi w USA pieniędzmi na platformie United24, w dwa dni udało się zebrać w sumie na cztery takie pojazdy. "Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe" - napisał.

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Ten skandal, który wydarzył się w Parlamencie Europejskim, jest dla mnie niewytłumaczalny. To jest głupota ocierająca się o zdradę. Tego nie da się wyjaśnić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Odniósł się do głosowania w Parlamencie Europejskim dotyczącego polityki obronnej. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji w tej sprawie.

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

Źródło:
TVN24

Komisja Europejska poinformowała w środę o utworzeniu sześciu kolejnych fabryk AI, z których jedna powstanie w Polsce. Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) otrzyma 50 milionów euro (około 200 milionów złotych) wsparcia od KE na budowę fabryki Piast AI. 340 milionów złotych zapewni polski rząd.

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

Źródło:
PAP

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, miał instruować swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisuje "Gazeta Wyborcza". Dziennik pisze, że wpisy, które miały zostać skasowane, są jednym z dowodów zacierania śladów i utrudniania śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Na Kremlu trwają dyskusje nad możliwością doprowadzenia do spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w kwietniu lub maju - podał portal Moscow Times, powołując się na przedstawicieli rosyjskich władz. Najwięcej mówi się o terminie wielkanocnym. Według źródeł, prawdopodobnym miejscem spotkania jest Arabia Saudyjska, choć brane są też pod uwagę inne lokalizacje

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Źródło:
PAP

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzany 41-letni Krzysztof P. został zatrzymany w środę wieczorem.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Zespół ekspertów walczy o powrót do zdrowia jednej z najstarszych piranii w Polsce. Kilka dni temu w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu z niewyjaśnionych przyczyn pękło dno akwarium, w którym znajdowała się ryba. Zwierzę zostało przeniesione do specjalnego mausera, gdzie będzie czekać na nowy dom.

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Źródło:
PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium