Pomagała rannym w czerwcu 1956 r. Po ponad 60 latach idzie na emeryturę

Aleksandra Banasiak o wydarzeniach poznańskiego Czerwca 1956 r.
Aleksandra Banasiak o wydarzeniach poznańskiego Czerwca 1956 r.
TVN 24 Poznań
Pani Aleksandra w 1956 r. pomagała rannym robotnikomTVN 24 Poznań

Aleksandra Banasiak, poznańska pielęgniarka, która w czerwcu 1956 roku jako pierwsza wyszła na ulice miasta by opatrzeć rannych w wyniku starć robotników, zakończyła pracę w Szpitalu im. F. Raszei. Z poznańską placówką związana była pond 63 lata.

Kiedy w czerwcu 1956 roku poznańscy robotnicy z Zakładów im. Cegielskiego (wówczas noszących imię Stalina) rozpoczęli strajk generalny i wyszli na ulice miasta z hasłem "chleba i wolności" Aleksandra Banasiak miała 21 lat i była pielęgniarką Szpitala im. F. Raszei. Niosąc pomoc rannym w wyniku demonstracji, sama została draśnięta kulą.

Nie czuje się bohaterką

Banasiak przez całe zawodowe życie związana była ze szpitalem na poznańskich Jeżycach. Obecnie jest prezesem Stowarzyszenia Poznański Czerwiec ’56 i odwiedzając m.in. wielkopolskie szkoły propaguje wiedzę i pamięć o tamtych wydarzeniach.

- Kiedy rozmawiam z młodymi ludźmi w szkołach i opowiadam o tamtych wydarzeniach, pytam ich co oni by wtedy zrobili. Odpowiadają, że bardzo by się bali. Kiedy któregoś razu mnie samą o to zapytali, powiedziałam, że trudno było nazwać to uczucie, bo wtedy się nie myślało, tylko się działało i pomagało. To, jak się postępuje w takich sytuacjach wynika w dużej mierze z ludzkiej psychiki i wychowania – powiedziała Banasiak.

Zastrzegła, że nie czuje się bohaterką, a raczej "zwykłym pracownikiem, obywatelem i zwykłą Polką".

Pielęgniarka z powołania

Dyrektorka Szpitala Miejskiego im. F. Raszei w Poznaniu Elżbieta Wrzesińska-Żak podkreśliła, że Aleksandra Banasiak jest niewątpliwie "żywą legendą" i wielką bohaterką szpitala.

- To była zdecydowanie pielęgniarka z powołania. Pracę w naszym szpitalu rozpoczęła od bycia sanitariuszką, później została dyplomowaną pielęgniarką, a następnie przełożoną szpitala. Zawsze, tak jak to było w pierwszych latach jej pracy, chodziła po szpitalu cała wykrochmalona, czyściutka: w czepku, w białych skarpeteczkach – dodała Wrzesińska-Żak.

Banasiak pozostała związana ze szpitalem także po przejściu na emeryturę. Pomagała m.in. w obowiązkach swojej następczyni, później zajmowała się sekcją archiwalną szpitala i współorganizowała uroczystości rocznicowe. W 2005 roku została odznaczona medalem Florence Nightingale, nazywanym pielęgniarskim Noblem.

Już myśli o jubileuszu

Banasiak cieszy się, że obecna młodzież interesuje się historią. Ma nadzieję, że wszyscy ranni, polegli i bohaterowie Czerwca ’56 pozostaną w pamięci wszystkich poznaniaków.

Stowarzyszenie Poznański Czerwiec ’56, którego Banasiak jest prezesem, oraz Komitet Obchodów Rocznic Czerwca już rozpoczęły planowanie przyszłorocznego jubileuszu 60-lecia poznańskiego zrywu robotników.

- Chcemy, by cała Polska dowiedziała się o tym, co zaszło w Poznaniu w 1956 roku. Że to od nas rozpoczęła się droga do wolności. Że Poznań spowodował to, że żyjemy dziś w wolnym kraju – podkreśliła pielęgniarka.

Krwawy zryw

Strajk robotników rozpoczął się 28 czerwca 1956 r. W wyniku masowej demonstracji i dwudniowych starć na ulicach miasta - według badań IPN - zginęło co najmniej 58 osób (w tym kilku żołnierzy i funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa), a kilkaset zostało rannych (wśród nich pacyfikujący demonstrację i ranni w wyniku ostrzału budynków służby bezpieczeństwa przez robotników). Około 700 osób aresztowano.

Przyczyną wzrostu niezadowolenia społecznego w 1956 roku były - według historyków - spadek poziomu życia, ignorowanie przez władze żądań płacowych robotników, zła, "socjalistyczna", organizacja pracy i marnotrawstwo. Zdaniem historyków, Poznański Czerwiec doprowadził do zmian politycznych w Polsce w październiku 1956 r. Przywódcą PZPR został wówczas Władysław Gomułka.

Autor: FC / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań

Pozostałe wiadomości

Jest coraz więcej wypożyczalni sprzętu wodnego i coraz więcej miejsc, gdzie można zrobić patent motorowodny nawet w jeden dzień, ale w tym czasie nie da się zdobyć doświadczenia - tłumaczył prezes Legionowskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Krzysztof Jaworski. Dodaje, że przyczynami tragedii na wodzie są często bezmyślność i brak odpowiedzialności. Równocześnie, jak podkreśla, nad wodą rodzice często nie potrafią upilnować dzieci i ciągłe zgłaszanie ich zaginięcia stało się po prostu "plagą" przez co służby są stawiane na nogi wtedy, kiedy nie powinny.

"Bezmyślność" nad wodą i zachowanie rodziców, które stało się "plagą". Ratownik wylicza

"Bezmyślność" nad wodą i zachowanie rodziców, które stało się "plagą". Ratownik wylicza

Źródło:
PAP

16-latek utonął w sobotę wieczorem w Jeziorze Białym w Okunince (Lubelskie). Na dryfujące zwłoki natrafił przypadkowy turysta. Z kolei w niedzielę rano w rzece Reda w Wejherowie (Pomorskie) na ciało kobiety natknęli się kajakarze.

16-latek utonął w jeziorze. Ciało kobiety w rzece znaleźli kajakarze

16-latek utonął w jeziorze. Ciało kobiety w rzece znaleźli kajakarze

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Szefowie dyplomacji Polski i Wielkiej Brytanii, Radosław Sikorski i David Lindon Lammy, spotkali się w Chobielinie w województwie kujawsko-pomorskim. Lammy, zanim został szefem brytyjskiego MSZ, mówił, że politykę zagraniczną jego kraju pod rządami Partii Pracy będzie cechował "postępowy realizm", a to będzie wymagać dokonania resetu w kilku kluczowych obszarach.

Szef brytyjskiej dyplomacji w Polsce. Rozmowy z Radosławem Sikorskim w Chobielinie

Szef brytyjskiej dyplomacji w Polsce. Rozmowy z Radosławem Sikorskim w Chobielinie

Źródło:
PAP, tvn24.pl, "Guardian"

Policjanci z Kalisza zostali wezwani do psa zamkniętego w nagrzanym aucie. Mimo wysiłków pracowników lokalnego schroniska, którzy próbowali schłodzić ciało zwierzęcia, nie udało się go uratować.

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Nie żyje pies zamknięty w nagrzanym aucie. "Pracownicy schroniska parzyli się o jego ciało"

Źródło:
PAP

Sytuacja, która dotyczyła sejmiku małopolskiego, jest problemem wewnętrznym Prawa i Sprawiedliwości. Zresztą nie jest tajemnicą, że zarówno w PiS-ie jak i w koalicji rządzącej są pewne napięcia i kłótnie - mówił w "Kawie na Ławę" doradca prezydenta Andrzeja Dudy Stanisław Żaryn. Przyznał jednocześnie, że "absolutnie jest to zły sygnał na temat i przywództwa, i sytuacji wewnętrznej" w PiS. - Zawsze pan prezes bał się imposybilizmu - stwierdziła Katarzyna Lubnauer z Koalicji Obywatelskiej. Jak mówiła, w Małopolsce "mieliśmy imposybilizm pana prezesa, który nic nie może". - Miał być Kmita, wyszedł Smułka - podsumowała.

Weto dla centralnego sterowania i "ośmieszenie" w Małopolsce. "Nie szanują głosu" Kaczyńskiego

Weto dla centralnego sterowania i "ośmieszenie" w Małopolsce. "Nie szanują głosu" Kaczyńskiego

Źródło:
TVN24

Już za kilka dni termometry pokażą wartości sięgające aż 35 stopni Celsjusza. Jak długo pozostanie z nami skwar? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Pogoda na 16 dni: spiekota będzie trudna do zniesienia

Źródło:
tvnmeteo.pl

W mediach społecznościowych znowu masowo rozpowszechniany jest fałszywy cytat przypisywany Robertowi Makłowiczowi. To przykład trollingu internetowego.

Antypolska "wypowiedź" Makłowicza. Drugie życie fake newsa

Antypolska "wypowiedź" Makłowicza. Drugie życie fake newsa

Źródło:
Konkret24

Ponad połowa węgierskiego społeczeństwa uważa, że Ukraina jest głównym zagrożeniem dla Węgier, większym niż Rosja – wynika z najnowszego badania "Świat węgierskimi oczami", opublikowanego przez węgierski think tank Policy Solutions.

Sondaż: Węgrzy postrzegają Ukrainę jako większe zagrożenie niż Rosję

Sondaż: Węgrzy postrzegają Ukrainę jako większe zagrożenie niż Rosję

Źródło:
PAP

Tokio, Paryż, Nowy Jork - to miasta znane z dobrego jedzenia. Dla miłośników wybornej gastronomii i preferujących mniej oczywiste miejsca stworzono alternatywne zestawienie. W tym rankingu prym wiedzie stolica Malty - Valletta.

Ukryte kulinarne perełki. Wyspiarskie miasto na szczycie listy

Ukryte kulinarne perełki. Wyspiarskie miasto na szczycie listy

Źródło:
PAP

13 ratowników uczestniczyło w akcji ratunkowej taternika, który w niedzielę wpadł do jaskini Studnia w Mnichu. W operacji wykorzystywany został śmigłowiec.

Akcja ratunkowa na Mnichu. Wyciągnęli taternika z jaskini

Akcja ratunkowa na Mnichu. Wyciągnęli taternika z jaskini

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Gdzie jest burza? W niedzielę 7.07 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne, które miejscami są gwałtowne. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Zjawiska przybierają na sile

Gdzie jest burza? Zjawiska przybierają na sile

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na stację benzynową w Oakland w Kalifornii napadł blisko stuosobowy tłum. Policja przyjechała na miejsce dopiero po dziewięciu godzinach od zgłoszenia. Właściciel stacji oszacował straty na ponad 100 tysięcy dolarów. Stacja CNN pokazała nagranie z monitoringu.

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Napad tłumu na stację benzynową w Kalifornii

Źródło:
CNN

Władze obwodu woroneskiego w Rosji po raz drugi w ciągu dwóch tygodni wprowadziły stan wyjątkowy w związku z atakiem dronów na magazyn amunicji - poinformował niezależny rosyjskojęzyczny portal The Moscow Times. Kanał Baza na Telegramie przekazał, że urzędnicy przygotowali autobusy na wypadek ewentualnej ewakuacji cywilów.

Znów stan wyjątkowy w jednym z regionów Rosji

Znów stan wyjątkowy w jednym z regionów Rosji

Źródło:
The Moscow Times, tvn24.pl

Ołena Piech przez prawie sześć lat była więziona przez prorosyjskich separatystów w Donbasie. Została uwolniona w ramach niedawnej wymiany jeńców. O jej losie opowiedziała Monika Andruszewska, która pracuje dla Centrum Dokumentowania Zbrodni Rosyjskich im. Rafała Lemkina przy Instytucie Pileckiego. - Wiemy, że Ołena Piech była wielokrotnie torturowana - podkreśliła.

Lata spędzone w niewoli. "Wiemy, że ją podduszano, wbijano metalowe śruby w kolana"

Lata spędzone w niewoli. "Wiemy, że ją podduszano, wbijano metalowe śruby w kolana"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ponad 20 tysięcy osób wzięło udział w proteście przeciwko masowej turystyce w centrum Barcelony. Demonstracja to efekt inicjatywy ponad 100 organizacji obywatelskich.

Protest w centrum Barcelony. "Wszystko ma swoje granice"

Protest w centrum Barcelony. "Wszystko ma swoje granice"

Źródło:
PAP

Nowy premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer potwierdził, że jego rząd zrezygnuje z planu wysyłania nielegalnie przybyłych na Wyspy imigrantów do Rwandy. Wyjaśnił, że forsowany przez jego poprzedników plan nie działa odstraszająco.

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Nowy premier Wielkiej Brytanii ogłasza zmianę w polityce migracyjnej kraju

Źródło:
PAP

865 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Grupa wrogich dronów Shahed zaatakowała w nocy obwody: charkowski, sumski, połtawski i kirowohradzki. Ukraińcy apelują o ochronę przestrzeni powietrznej przez polskie systemy powietrzne nad przygranicznymi regionami kraju. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Ukraina. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń ostatniej doby

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda

Jon Landau, laureat Oscara, producent filmów "Titanic", "Avatar" oraz "Avatar: istota wody", nie żyje. Miał 63 lat. O jego śmierci poinformowała rodzina.

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Zmarł Jon Landau, producent trzech z czterech najbardziej kasowych filmów w historii kina

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Niedźwiedzica przedostała się na teren zoo w Rumunii. Jak podały lokalne media, drapieżnik przez kilka nocy wdzierał się do ogrodu. W czasie swoich wizyt zabił trzy jelenie i emu. Ze względu na bezpieczeństwo odwiedzających, władze miasta podjęły decyzję o zastrzeleniu niedźwiedzia.

Zastrzelono niedźwiedzicę, która w zoo zabiła trzy jelenie i emu

Zastrzelono niedźwiedzicę, która w zoo zabiła trzy jelenie i emu

Źródło:
PAP, Digi24

Co najmniej 14 osób zginęło w ciągu ostatnich dwóch dni w Nepalu. Kraj nawiedziła fala monsunowych ulew, która spowodowała poważne powodzie i osuwiska. Wciąż prowadzone są akcje poszukiwawcze.

Stolica pod wodą, odcięte całe regiony. Zginęło kilkanaście osób

Stolica pod wodą, odcięte całe regiony. Zginęło kilkanaście osób

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, The Himalayan Times, PAP
"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

"Jeżeli mamy rozmawiać o pokoju, o państwie palestyńskim, to musimy zacząć od Jerozolimy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

"Przestrzegamy przed pochopnym przyjmowaniem przepisów, które jedynie pozornie poprawiając pozycję wydawców, mogą uniemożliwić nam zawarcie umów licencyjnych" - pisze polski oddział Google'a w liście do senatorów i senatorek cytowanym przez Interię. Cyfrowy gigant ocenia postulaty środowiska wydawców jako "niewłaściwe" i pisze o konsekwencjach przyjęcia ich. - To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana - komentuje list Google'a Andrzej Andrysiak, wydawca "Gazety Radomszczańskiej", członek Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Google pisze list do senatorów. "To jest groźba przekazana wprost. Ona nawet nie jest zawoalowana"

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Treściwe, pełnokrwiste relacje, a do tego smoki, miecze i magia Westeros – oto co zdaniem Eve Best, odtwórczyni roli Rhaenys Velaryon, przyciąga widzów do "Rodu smoka". Jej serialowy małżonek u źródeł popularności serialu upatruje połączenia "epickości i kameralności". Jak na planie kreowana jest pierwsza z nich? Jak z kręcone były sceny na morzu i kadry z udziałem smoków? O tych i innych wątkach gwiazdy produkcji opowiadają w rozmowie z reporterką TVN24 Eweliną Witenberg.  

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

"Ród smoka". W drugim sezonie więcej politycznych intryg

Źródło:
TVN24

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. Zapytaliśmy największe koncerny o komentarz do nowych regulacji. Na naszą prośbę odpowiedział Google.

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl