Noworodka znaleziono w piątek w "oknie życia" przy ośrodku wychowawczym sióstr elżbietanek w Ostrowie Wlkp. Po otrzymaniu zgłoszenia, policjanci odnaleźli młodą matkę w szpitalu i tam ją przesłuchali. Zarzutów nie usłyszy. Policjanci tłumaczą, że szukali kobiety z troski o jej zdrowie i życie.
Służby zadziałały błyskawicznie. Jeszcze tego samego dnia ustalono matkę i ojca dziecka. Matką okazała się 17-latką, która ukrywała ciążę w tajemnicy przed rodziną. Urodziła w ukryciu, nie obyło się bez komplikacji. Zostawiając noworodka w "oknie życia", chciała zachować anonimowość.
- Podjęte działania wynikały z otrzymania przez policję dwóch informacji. Z jednej wynikała okoliczność, że matka dziecka mogła znajdować się w stanie zagrażającym jej życiu i zdrowiu - tłumaczył w poniedziałek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.
Faktem jest jednak, że działania policji zapoczątkowało zawiadomienie dwóch osób o porzuceniu dziecka przez matkę. Policjanci znaleźli młodą kobietę w szpitalu, gdzie ją przesłuchali.
Dziecko zdrowe
Jak powiedział ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Ostrowie Wlkp. Adam Stangret, życiu dziecka bezpośrednio nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kiedy na miejsce zdarzenia przyjechała karetka pogotowia, dziecko było wychłodzone i miało trudności z oddychaniem. - Po ogrzaniu i podaniu tlenu przywieziono je do szpitala na oddział noworodkowy - powiedział ordynator.
Według lekarza noworodek trafił do "okna życia" kilka godzin po urodzeniu.
Pierwsze w Ostrowie
O godz. 5:35 w ośrodku prowadzonym przez siostry elżbietanki przy ul. Gimnazjalnej w Ostrowie Wlkp. zadzwonił dzwonek. Na alarm zareagowała przełożona, siostra Teresa Dorsz. W oknie życia w ręczniku znalazła chłopca bez ubrania - jeszcze z pępowiną.
- Już na schodach słyszałam kwilenie. Myślałam, że ktoś zrobił nam żart i jakieś zwierzątko podrzucił. A tu nagusieńki chłopczyk leżał. Modlimy się teraz za dziecko i jego matkę, bo nie wiadomo, jakie nieszczęście się za tym zdarzeniem kryje. Chłopczyka nazwałyśmy Błażej, bo patronem dnia 3 lutego jest św. Błażej - relacjonowała siostra Dorsz.
Przy dziecku nie znaleziono żadnej wiadomości od matki. - Zgodnie z prawem matka w ciągu 3 miesięcy może wrócić po dziecko i je odebrać bez konsekwencji prawnych - wyjaśniła przełożona.
"Okno życia" przy ostrowskim ośrodku ss. elżbietanek działa od 8 grudnia 2015 roku. Według przełożone, Błażej to pierwsze dziecko, które trafiło do ośrodka za jego pośrednictwem. Punkt utworzono z inicjatywy prezydent Ostrowa Wlkp. Beaty Klimek po tym, jak matka pozostawiła niemowlę na ulicy.
Autor: ib/gp / Źródło: TVN24 Poznań/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań