Poznański wykładowca, prawnik, podróżnik i himalaista, Bartłomiej Wróblewski wyrusza na Antarktydę. Wraz z grupą Amerykanów zamierza zdobyć najwyższy szczyt tego kontynentu - masyw Vinsona.
- W środę 12 grudnia wyjeżdżam z Poznania na Antarktydę na najzimniejszy szczyt Ziemi. Wyprawę na Masyw Vinsona. Głównym celem jest zdobycie najwyższego szczytu kontynentu – Masywu Vinsona (4.892 m n.p.m.) – informuje Bartłomiej Wróblewski, alpinista z Poznania.
Zdobyć Koronę
Wróblewski planuje jeszcze przed końcem 2013 roku zdobyć Koronę Ziemi, czyli dziewięć najwyższych szczytów wszystkich kontynentów. Wszedł już na Elbrus (1998), Kilimandżaro (2002), Mont Blanc (2003), Aconcaguę (2007), McKinley'a (2008), Górę Kościuszki i Piramidę Carstensz (2011). Brakuje mu jeszcze Vinsona i Mont Everestu, który chce zdobyć wiosną 2013 roku.
"Nie mam obaw"
Pasja Wróblewskiego narodziła się w czasach dzieciństwa, gdy z grupą harcerzy wędrował po Polsce. W czasach studiów chodził po polskich górach, ale wkrótce zaczął marzyć o dalszych wędrówkach: - Na większość szczytów wchodziłem sam lub z jednym partnerem. Nie mam żadnych wielkich obaw, chociaż zawsze mogą być jakieś znaki zapytania – mówi tvn24.pl.
Podróżnik wyleci z Poznania w środę. Zamierza dotrzeć na Antaktydę przez Amerykę Południową i stanąć na szczycie Vinsona już w wigilię Bożego Narodzenia.
Polak ma się spotkać z pięcioosobową załogą z Ameryki w Punta Arenas. Stamtąd wspólnie ruszą w dalszą podróż. Na szczyt ruszą z bazy na Lodowcu Branscomba (2.135 m n.p.m.). Oceniają, że wspinaczka zajmie im 8-14 dni.
Szczyt do zdobycia
Vinson leży w paśmie Sentinel w Górach Ellswortha na Zachodniej Antarktydzie w odległości ok. 1200 km od bieguna południowego. Wznosi się na wysokość 4892 m n.p.m. Góra jest ostatnią odkrytą, ostatnią zdobytą i najbardziej niedostępną górą w Koronie Ziemi.
Więcej na temat tej wyprawy oraz Korony Ziemi na stronie: 7szczytow.pl
Autor: mw//kv/k / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: 7szczytow.pl