Oto najcięższy meteoryt w Polsce. "Prawdopodobnie zmiótłby Poznań"

Najcięższy meteoryt w Polsce
Najcięższy meteoryt w Polsce
Źródło: TVN24

261 kg - tyle waży najcięższy meteoryt, który spadł na Morasku pod Poznaniem 5 tysięcy lat temu. Zniszczenia, które taki odłamek spowodowałby dziś, mogłyby być ogromne - ocenia profesor z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

- Zjawisko podobne do tego nad Uralem, w rejonie Wielkopolski mieliśmy 5 tysięcy lat temu. Taki deszcz meteorytowy miał miejsce na Morasku - opowiada prof. Stanisław Lorenc z Wydziału Nauk Geograficznych i Geologicznych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Rekordzista z zeszłego roku

To właśnie na tym wydziale można zobaczyć znaleziony na początku października zeszłego roku największy meteoryt w Polsce. Ważył ponad 300 kg, jednak po oczyszczeniu waga znaleziska zmalała do 261 kg. To i tak bezapelacyjnie największy polski meteoryt.

Wcześniejszy rekordzista ważył 164 kg. Odkryto go w 2006 r., także na Morasku.

Największy meteoryt w Polsce spadł w Poznaniu

- To, jak dotąd, największe tego typu znalezisko w tej części Europy. Wielki deszcz meteorytów żelaznych, jaki miał miejsce wtedy na Morasku, prawdopodobnie zmiótłby Poznań z powierzchni ziemi - dodaje prof. Wojciech Stankowski z WNGiG.

1,5 tony odłamków

Odkryte na terenie Moraska meteoryty ważą łącznie 1,5 tony. Pierwszy znaleziono w 1914 r. Jego odkrywcą był niemiecki żołnierz, odpowiadający za budowę umocnień w tym rejonie. Po zbadaniu bryły żelaza w Berlinie okazało się, że jest to meteoryt.

W 1976 r. na stoku Góry Moraskiej utworzono rezerwat przyrody. Znajduje się w nim 7 kraterów, powstałych w wyniku upadku meteorytów, pomiędzy 4000 a 3000 r. p.n.e. Największy z nich ma ma ok. 60 metrów średnicy i 11 metrów głębokości.

Deszcz meteorytów nad Uralem

Potężny deszcz meteorytów spowodował poważne straty w regionie graniczącym z Kazachstanem. Są ranni i zniszczenia.

CZYTAJ WIĘCEJ NA TVNMETEO.PL.

Agencja Roskosmos podała, że meteor, który rozpadł się w atmosferze na mniejsze kawałki, leciał z prędkością 108 tys. km/h. Wybuchł dziewięć razy, nim uderzył w ziemię.

Czytaj najnowsze informacje na ten temat.

Kilka godzin po uderzeniu w Czelabińsk i kilka innych miast południowego Uralu meteorytu, w rosyjskich serwisach aukcyjnych podobno można już kupić jego fragmenty.

Autor: FC/mz / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: