W stworzenie tych strojów włożyli mnóstwo pracy. Niektórzy pokusili się też o misterne makijaże. Wszystko po to, by zaprezentować się na nietypowym pokazie mody w czasie festiwalu Pyrkon 2013.
- Bardzo mi się podoba. To jest mój pierwszy konwent fantasy, wcześniej byłam tylko na mangowych i anime, ale tutaj jest naprawdę super! - zachwycała się jedna z uczestniczek, przebrana za wampira.
Apokaliptyczna zabawa
Wielu przyjechało na Pyrkon ponownie.
- Jesteśmy drugi raz. Chodzimy jeszcze na konwenty postaci apokaliptycznych - mówiły z kolei dziewczyny ucharakteryzowane na trolla i mutanta.
Nie zabrakło też stałych bywalców.
- Jestem piąty raz - przyznał chłopak przebrany za golema.
W sobotę przebrani uczestnicy Pyrkonu mogli rywalizować w siedmiu kategoriach: najbardziej fantazyjny strój, najlepszy technicznie strój, najbardziej artystyczny strój, najlepsza prezentacja, najlepiej zaimprowizowany strój, najlepsza scenka i największe podobieństwo do postaci.
Najważniejsza jednak była możliwość pokazania się dużej widowni.
Pyrkon coraz większy
Jak powiedział rzecznik festiwalu Jakub Orłowski, głównym celem Pyrkonu jest propagowanie fantastyki literackiej, komiksowej, filmowej oraz gier: komputerowych, fabularnych (RPG), planszowych, karcianych i bitewnych. Równie istotna jest integracja fanów i twórców fantastyki. - Pyrkon jest od lat największym festiwalem fantastyki w kraju. W ubiegłym roku odwiedziło nas 6,5 tys. uczestników, tym razem, do sobotniego popołudnia, było ich już 11 tys. W tym roku mamy zdecydowanie więcej osób, które postanowiły przygotować i zaprezentować tutaj swoje stroje. Z przebraniem się na Pyrkon wiąże się pewien rodzaj prestiżu. Przygotowanie strojów trwa mnóstwo czasu i często sporo kosztuje - powiedział.
Przed fanami fantastyki jeszcze kilkanaście godzin wystaw, turniejów i pokazów. Pyrkon 2013 potrwa do niedzieli, do godziny 17.00.
Autor: kk/mz / Źródło: TVN24 Poznań/PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl | Anna Plutecka