Gęsta mgła utrudniała pracę poznańskiego lotniska Ławica. Kilka samolotów przekierowano do Wrocławia, inne wylądowały ze sporym opóźnieniem.
Samolot z Krakowa opóżniony był ponad 2,5 godziny - zaplanowany na godz. 7:55 wylądował dopiero około 10:30. Po nim na Ławicy zameldowała się maszyna lecąca z Warszawy, która miała wylądować planowo o 8:30.
Poleciały do Wrocławia
Samoloty przylatujące z Frankfurtu (09:50), Liverpoolu (10:05) i Londynu Stansted (10:05) zostały przekierowane do Wrocławia. Ze stolicy Dolnego Śląska maszyny wylecą w drogę powrotną.
- Pasażerowie, którzy wylądowali we Wrocławiu dostaną się do Poznania autokarem. W drugą stronę jadą z kolei osoby, które miały wystartować z Poznania - tłumaczy Hanna Surma, rzeczniczka poznańskiego lotniska.
Jak dodaje rzeczniczka, pogoda się już poprawiła i lotnisko zaczęło normalnie działać.
Autor: FC/par / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Port Lotniczy Ławica