- Zarejestrowany układ szczątków sugerował, iż najprawdopodobniej kobieta zginęła w wybuchu - mówią członkowie stowarzyszenia POMOST, którzy dokonali niecodziennego odkrycia w pobliżu Królowa (Lubuskie). Pod warstwą ziemi znaleźli rozczłonkowane szczątki starszej kobiety.

Mogiła pochodzi z 1945 roku. Od 1950 opiekował się nią regularnie jeden z mieszkańców Królowa. Dekorował grób zniczami, dzięki jego staraniom zachował się też krzyż.

Nagrobek znajduje się w pobliżu Królowa, w powiecie żarskim. Kobietę pochowano w lesie na wschód od miejscowości.

Oderwana noga i ręka

Badacze wkroczyli na teren 28 czerwca. Po odkryciu wierzchnich warstw ziemi ich oczom ukazał się szkielet kobiety. Już na pierwszy rzut oka widać, że kości są ułożone w nietypowy sposób.

- Zarejestrowany układ szczątków sugerował, iż najprawdopodobniej zginęła ona od wybuchu. W grobie pochowano bowiem zwłoki w kilku fragmentach. Osobno złożono między innymi oderwaną nogę i rękę - informuje Tomasz Czabański.

Jak ustalili odkrywcy, to szkielet kobiety w podeszłym wieku. Oprócz kości, w grobie zachowały się też osobiste przedmioty właścicielki, między innymi guziki z tworzywa sztucznego, złote kolczyki i jeden, skórzany damski but.

POMOST to stowarzyszenie miłośników historii, którzy badają przeszłość ziem polskich. Dokumentują, pracują w terenie, prowadzą wykopy, odkrywają zapomniane cmentarze.

Ekshumacji dokonano niedaleko granicy polsko-niemieckiej:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: ww/gp / Źródło: TVN 24