Policjanci z Nowej Soli (Lubuskie) starają się ustalić, kto rozrzucił kawałki wędliny z gwoździami na Osiedlu Konstytucji. Kilka z nich zjadła suczka Lilu. - Połknęła cztery gwoździe, trzy dostały się do żołądka, jeden do jelit – wylicza pani Paulina, właścicielka suczki.
O tym, że suczka Lilu zjadła kawałki mięsa, które ktoś zostawił na chodniku, pani Paulina poinformowała na swoim profilu w mediach społecznościowych. Chciała ostrzec sąsiadów.
"Mieszkańcy os. Konstytucji oraz 1. Maja 26, uważajcie na swoje pupile !!! 15 kwietnia moja sunia zjadła tam kawałki wędliny z wbitymi gwoździami pozostawione na wysokości klatki 8H oraz 8G" – napisała. Zorientowała się, że są niebezpieczne tylko dlatego, że pies nie zdążył połknąć ich wszystkich. Dopiero kiedy przyjrzała się im z bliska, zobaczyła wystające kawałki metalu. "Proszę Was o udostępnianie tej informacji i uwagę podczas spacerów" – dodała jeszcze w swoim wpisie.
"Na szczęście, jak na razie, był to pojedynczy przypadek"
Zawiozła suczkę Lilu do kliniki weterynaryjnej, gdzie pies przeszedł operację. - Podczas zabiegu wyszło na jaw, że Lilu połknęła cztery gwoździe, trzy dostały się do żołądka, jeden do jelit – wylicza pani Paulina.
- Operacja się udała, ale jej stan jest ciężki. Twarda babka z niej, walczy. Przed nami długa droga powrotu do zdrowia, potrzebny jest czas, odpowiednia opieka i pielęgnacja. Nie zamierzamy się poddać – zapowiada mieszkanka Nowej Soli.
Postanowiła zgłosić tę sprawę na policję. - Zawiadomienie przyjęliśmy w piątek, 16 kwietnia. Na szczęście, jak na razie, był to pojedynczy przypadek, do tej pory nie zgłosił się żaden inny właściciel psa. Pracujemy nad sprawą. Sprawdzamy, czy miejsce leży w zasięgu kamer monitoringu – mówi sierżant sztabowy Justyna Sęczkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowej Soli.
Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek informacje związane z tym zdarzeniem, proszeni są o kontakt z nowosolską komendą.
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum prywatne