Poznańska drogówka zatrzymała nietrzeźwego kierowcę autobusu. Był w drodze po grupę dzieci, z którą miał jechać na wycieczkę. Mężczyzna nie posiadał też aktualnych badań technicznych pojazdu, który prowadził. Został zatrzymany i stracił prawo jazdy, a sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

W sobotę rano na odcinku drogi między Komornikami, a Plewiskami do kontroli został zatrzymany kierowca autobusu, który jechał po grupę dzieci. Jak tłumaczył policji, miał z nimi jechać na wycieczkę. Ale do podróży nie doszło, bo kierowca był nietrzeźwy.

Kierowca po kieliszku

- W wyniku przeprowadzonego badania u kierowcy, stwierdziliśmy, że ma 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. - Autobus dalej nie pojechał, kierowca jest zatrzymany. Ma też zatrzymane prawo jazdy. Sprawa zostanie skierowana do sądu - dodaje.

Autobus bez dokumentów

Okazało się również, że kierowca nie posiada aktualnych badań technicznych pojazdu.

Przewoźnik został poinformowany o występku swojego podopiecznego. Po dzieci wysłany został autobus zastępczy.

Autor: ib/kwoj / Źródło: TVN24 Poznań