Na około 4 mln zł szacowana jest wartość narkotyków, które przemycał w samochodzie obywatel Litwy, zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego na autostradzie A2 w Lubuskiem. 39-letni mężczyzna trafił do aresztu.
Jak poinformował we wtorek rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny, Remigius B. usłyszał zarzut przewozu znacznej ilości środków odurzających. Sąd na wniosek prokuratora aresztował go na trzy miesiące. Mężczyźnie grożą co najmniej trzy lata więzienia.
Narkoprzemyt z Holandii
Kuriera podróżującego toyotą avensis zatrzymano w ubiegły piątek. Narkotyki ukrył w podłodze swego auta. Policjanci znaleźli w samochodzie 16,4 kg metaamfetaminy, 2 tys. porcji LSD oraz 3,5 kg (ok. 11 tys. sztuk) tabletek ekstazy. Łączną wartość tych środków policja oszacowała na około 4 mln zł.
CBŚ ustaliło, że Litwin podróżował z Holandii. Po przejeździe przez Niemcy, w Świecku w woj. lubuskim przekroczył granicę naszego kraju. - Aktualnie trwają czynności związane z ustaleniem docelowego miejsca przemytu narkotyków - dodał Konieczny.
Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Słubicach.
Toyotę zatrzymano na autostradzie A2:
Autor: FC / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska Policja