53-latek z Łośna (k.Gorzowa Wielkopolskiego) chcąc ukarać suczkę za rzekomą napaść na sąsiada, powiesił psa na drzewie i bił po głowie metalowym prętem. - Pomyślałem, że ta suczka już zdechła, położyłem ją na boku i poszedłem na obiad - zeznawał w sądzie. Adam B. został w poniedziałek skazany na 8 miesięcy więzienia, 10-letni zakaz posiadania zwierząt i przekazanie 3 tys. złotych na rzecz towarzystwa zajmującego się zwierzakami.
Dramat rozegrał się we wrześniu zeszłego roku. Adam B. twierdzi, że zdenerwował się na suczkę Mejdej, bo zwierzak podarł jego sąsiadowi kurtkę. Zdecydował się sam wymierzyć mu karę i powiesił psa na drzewie.
- Poniosło mnie. Trzymałem jedną ręką za przewieszony sznurek, suczka wisiała, a ja uderzałem ją metalową rurą w głowę. Nie wiem dlaczego tak zrobiłem - zeznawał Adam B. Po kilku ciosach stwierdził, że pies już nie żyje. - Myślałem, że ta suczka już zdechła, położyłem ją na boku i poszedłem na obiad - skończył, przyznając się do winy. Suczka miała połamaną czaszkę i rany cięte.
Świadkowie twierdzą, że pies jest nad wyraz spokojny i nie wierzą, że mógł kiedykolwiek rzucić się na sąsiada. Postępowanie również nie wykazało, aby suczka charakteryzowała się szczególną agresją.
Oprawca trafi za kratki
Sędzia Magdalena Kowalczyk uznała Adama B. za winnego, dostał karę 8 miesięcy więzienia. Do tego przez najbliższe 10 lat mężczyzna ma zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt, będzie musiał również przekazać 3 tys. złotych na rzecz Ogólnopolskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami "Animals".
W uzasadnieniu wyroku sędzia argumentowała, że oskarżony od samego początku działał z zamiarem zabicia psa i wykazał się szczególną bezdusznością. Wyraziła też nadzieję, że wydźwięk społeczny sprawy bestialskiego zachowania Adama B. odstraszy kolejnych potencjalnych katów zwierząt.
Suczka Mejdej przeżyła, ma nową właścicielkę. To Anna Stengert, po wyjściu z sali nie ukrywała wzruszenia. Według niej wyrok jednak jest za niski. Oskarżony podczas ogłoszenia wyroku nie stawił się na sali sądowej.
Autor: ww / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24