1200 jajek z figurkami dinozaurów przejęli celnicy z poznańskich Targów. Zabawki pochodzące z Chin mogą być śmiertelnym niebezpieczeństwem dla dzieci. - Przeprowadzone badania wykazały bezpośrednie ryzyko wystąpienia śmiertelnych wypadków w przypadku połknięcia przez dziecko zabawki lub jej części. Bezpośrednią przyczyną tak nieszczęśliwych zdarzeń byłby zator jelit - tłumaczy Marek Molski z Urzędu Celnego w Poznaniu.
Niezwykle niebezpieczne zabawki funkcjonariusze Oddziału Celnego ''MTP'' w Poznaniu odkryli podczas kontroli celnej przesyłek pocztowych nadesłanych z Chin. Do obrotu handlowego miały trafić tzw. rosnące jajka z zawartymi w środku figurkami z materiału rozszerzającego się pod wpływem wody.
- Zabawa miała polegać na umieszczaniu jajek w pojemnikach z wodą i obserwowaniu wykluwania z nich dinozaurów - wyjaśnia Marek Molski z Urzędu Celnego w Poznaniu.
Mogły doprowadzić do zatoru jelit
Jajka z figurkami poddano badaniom w specjalistycznym laboratorium badania zabawek. Te potwierdziły obawy celników.
- Przeprowadzone badania wykazały bezpośrednie ryzyko wystąpienia śmiertelnych wypadków w przypadku połknięcia przez dziecko zabawki lub jej części. Bezpośrednią przyczyną tak nieszczęśliwych zdarzeń byłby zator jelit. Cieszy nas fakt, że udało się uchronić najmłodszych przed tak wielkim zagrożeniem - kończy Molski.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Celny w Poznaniu