Nowy piłkarzem Lecha Poznań został Maciej Gostomski. 25-letniemu bramkarzowi z końcem czerwca wygasa umowa z drugoligową Bytovią i na zasadzie wolnego transferu związał się z Kolejorzem rocznym kontraktem. Wcześniej przez ponad cztery lata związany był z warszawską Legią
- Bardzo się cieszę, że dostałem kolejną szansę w ekstraklasie i postaram się ją jak najlepiej wykorzystać. Mentalnie jestem przygotowany do gry na tym poziomie. Teraz pozostaje mi pracować i udowodnić trenerom, że warto na mnie stawiać. Chciałbym pokazać się szerszej publiczności. Mam nadzieję, że jak wejdę do bramki, to już z niej nie wyjdę - mówi nowy nabytek Kolejorza.
Przekonała ich końcówka sezonu
Pomysł ze sprowadzeniem do Lecha kolejnego doświadczonego bramkarza narodził się w końcówce sezonu.
- Pod koniec rundy wiosennej mieliśmy dwóch kontuzjowanych bramkarzy i musieliśmy posiłkować się zawodnikami wcześniej przez nas wypożyczanymi. Teraz chcieliśmy się zabezpieczyć na taką ewentualność. Macieja obserwowaliśmy od dawna i dlatego postanowiliśmy po niego sięgnąć - tłumaczy Dominik Kubiak, trener bramkarzy Lecha Poznań.
Dobrze znany trenerowi
Kubiak zna Macieja Gostomskiego bardzo dobrze - miał okazję z nim współpracować podczas jego pobytu w Szamotułach. - Był wówczas świetnie zapowiadającym się chłopakiem. Po przejściu do Legii, gdzie był trzecim bramkarzem i nie zdołał się przebić do składu, jego kariera wyhamowała. W tej chwili ma 25 lat i jest ograny w piłce seniorskiej - charakteryzuje nowego bramkarza Dominik Kubiak.
Jest Gostomski, inni odchodzą
Transfer Gostomskiego oznacza, że nowego klubu może sobie szukać Jakub Miszczuk. Młody golkiper "Kolejorza" przebywa obecnie na testach w Arce Gdynia, do której był wypożyczony w zeszłym sezonie i wiele wskazuje na to, że ponownie reprezentować będzie barwy klubu z Pomorza. Wcześniej klub opuścił Aleksander Wandzel, który podpisał umowę z Legią Warszawa.
Gostomski jest wychowankiem Cartusii. Potem grał w Kaszubii Kościerzyna, MSP Szamotuły, Uranie Trzebicz i Sokole Pniewy. Do Legii trafił na początku 2006 roku trafił do Legii Warszawa. Nie zdołał jednak przebić się do pierwszego zespołu. Ze stołecznego klubu był wypożyczony do Zagłębia Sosnowiec i Odry Wodzisław. W 2011 roku trafił do drugoligowego Bałtyku Gdynia. Latem tego samego roku przeniósł się do Bytovii, gdzie przez dwa sezony był podstawowym bramkarzem. W niedawno zakończonym sezonie II ligi opuścił tylko jedno spotkanie.
Lech zamiast Lechii
W trakcie obecnego okienka transferowego Gostomski bliski był przejścia do Lechii Gdańsk. Spore zainteresowanie jego osobą przejawiał zwłaszcza trener Bogusław Kaczmarek. - Byłem bardzo blisko przenosin do Gdańska. Wystarczyło tylko podpisać kwitek, ale sytuacja mocno się zmieniła po odejściu trenera Kaczmarka. Wtedy pojawiła się oferta z Lecha. Lubię wyzwania i dlatego zdecydowałem się na ten klub. W Poznaniu zawsze walczy się o najwyższe cele i stąd jest bliżej do europejskiej piłki - argumentuje swój wybór Maciej Gostomski.
Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Lech Poznań/lechpoznan.pl | Adam Ciereszko