Gnieźnieńska policja wyjaśnia okoliczności śmierci 43-latka. Mężczyzna zmarł w szpitalu, do którego trafił pobity i raniony nożem. - Do szpitala pomogły mu dotrzeć nieznane osoby. Prosimy te osoby, by skontaktowały się z nami - apeluje Anna Osińska, oficer prasowy gnieźnieńskiej policji.
Mężczyzna trafił do izby przyjęć Szpitala Chrztu Polski w środę około godziny 20. Do placówki przyprowadziły go nieustalone osoby. 43-letni mieszkaniec Gniezna był ranny. - Mimo starań lekarzy zmarł - poinformowała Anna Osińska.
Szukają osób, które mu pomogły
W sprawie zatrzymano pięć osób. Nadal ustalane są okoliczności zdarzenia. - Do szpitala pomogły mu dotrzeć nieznane osoby. W związku z tym poprosiliśmy, żeby te osoby skontaktowały się z gnieźnieńską policją - wyjaśnia Osińska.
Osoby, które udzieliły pomocy bądź były świadkami udzielania pomocy rannemu mężczyźnie w rejonie Szpitala Chrztu Polski, proszone są o pilny kontakt z zastępcą naczelnika Wydziału Kryminalnego pod nr tel. 516-909-731 lub z dyżurnym jednostki tel. 47 77 21 211.
Jednocześnie policja prowadzi już czynności w sprawie. - Na chwilę obecną zatrzymaliśmy pięć osób. Sprawą zajmuje się prokuratura - przekazała Osińska.
Zobaczyli krew na klatce schodowej
Jak podały lokalne media, początek zajścia miał mieć miejsce w jednej z kamienic w centrum Gniezna. Portal gniezno24.com podał, że gnieźnieńscy strażacy interweniowali w jednej z kamienic przy ul. Św. Wawrzyńca, gdzie mieszkańcy wyczuwali gryzący zapach na klatce schodowej. Strażacy ocenili, że prawdopodobnie w budynku ktoś rozpylił gaz pieprzowy. Na klatce schodowej były ślady krwi, dlatego na miejsce wezwano policję. Przypuszczano, że w tym miejscu mogło dojść do bójki.
Te informacje potwierdza portal moje-gniezno.pl. Według relacji świadków, do których dotarli dziennikarze, w bójce miało uczestniczyć kilka osób, a liczne ślady krwi były także na podwórku.
W czasie gdy policjanci pracowali w kamienicy, do szpitala przyprowadzono rannego 43-latka. Jak podaje moje-gniezno.pl, poszkodowany miał mieć obcięty palec, rany cięte na głowie, uraz głowy powstały w wyniku prawdopodobnie silnego uderzenia oraz głębokie rany cięte i kłute na nodze.
Źródło: PAP, TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24