Uwagę policjantów z Gniezna (Wielkopolska) przykuł kierowca, który w okolicy szkoły podstawowej jechał zdecydowanie za szybko. Zanim go zatrzymali, wyprzedził jeszcze inny samochód na podwójnej linii ciągłej.
Funkcjonariusze z Gniezna patrolowali rano ulicę Strzałkowską w pobliskiej miejscowości Witkowo. - W okolicy szkoły podstawowej zauważyli kierującego nissanem, który jechał z nadmierną prędkością. Postanowili pojechał za nim i zatrzymać – relacjonuje Anna Osińska, rzeczniczka gnieźnieńskiej policji.
Trzy mandaty i 17 punktów karnych
Jeszcze zanim to się stało, przez kilkaset metrów jechali śladami nissana. Zarejestrowali, że w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, gnał z prędkością 108 km/h. - W międzyczasie wyprzedził auto na podwójnej ciągłej. Po zatrzymaniu do kontroli drogowej dodatkowo okazało się, że siedzący za kierownicą 19-latek nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa – dodaje Osińska.
Mundurowi ukarali go trzema mandatami i 17 punktami karnymi. - Zatrzymali też jego prawo jazdy, które odebrał cztery miesiące wcześniej – kończy Osińska.
Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: KPP Gniezno