Uniewinnienie - taki wyrok zapadł w sprawie naszywek przedstawiających czarnego orła na oliwkowym tle. Justyna Nijakowska, właścicielka internetowego sklepu, który je sprzedawał, nie kryła zadowolenia z decyzji sądu. Wyrok nie jest prawomocny.
W sierpniu 2013 roku sąd ukarał Justynę Nijakowską grzywną w wysokości 500 zł za okazanie demonstracyjnego lekceważenia Narodu Polskiego i Rzeczypospolitej Polskiej. Powód? Sprzedaż w internecie naszywek przedstawiających czarnego orła na oliwkowym tle. O sprawie pisaliśmy pierwszy raz w listopadzie. To wtedy dowiedzieliśmy się, że sprawa Nijakowskiej ponownie trafi na wokandę 11 grudnia.
Popularyzacja symboli narodowych
W środę zapadł wyrok. Sąd Rejonowy Grunwald i Jeżyce w Poznaniu uniewinnił Justynę Nijakowską, motywując swoją decyzję tym, iż umieszczenie w ofercie handlowej naszywek przedstawiających czarnego orła na oliwkowym tle służy popularyzacji symboli narodowych.
- Symbole takie jak godło, hymn, barwy narodowe są naszym wspólnym dobrem. Są to elementy wspólnej historii i tradycji, które zawsze łączyły i będą łączyć Polaków(...) Ustawa, o której mówi sąd, zezwala na umieszczanie barw narodowych czy godła w formie stylizowanej czy artystycznie przetworzonej na produktach przeznaczonych do obrotu handlowego - tłumaczyła Magdalena Adamiec, sędzia sądu rejonowego w Poznaniu.
Właścicielka zadowolona z wyroku
Zadowolenia nie kryła sama pozwana. - Bałam się, że będzie odwrotnie, ale cieszę się, że wygraliśmy - mówiła po rozprawie Justyna Nijakowska.
I dodała: - Wolałabym pracować niż tu przychodzić. Wolałabym, żeby sądy zajmowały się ważnymi sprawami, a nie takimi błahostkami. Taka sprawa powinna być odrzucona już przez policję, a nie żeby później prokuratura i wielu innych ludzi zajmowało się jedną naszywką.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań