Policjanci Centralnego Biura Śledczego oraz funkcjonariusze Izby Celnej z Poznania zlikwidowali rozlewnię nielegalnego alkoholu w Łodzi. Zabezpieczono prawie 10 tysięcy litrów alkoholu i papierosy bez akcyzy. W czasie akcji zatrzymane zostały dwie osoby.
Nad tą sprawą policjanci Centralnego Biura Śledczego pracowali od wielu miesięcy. Wszystko zaczęło się od alkoholu z nielegalnego źródła, jaki pojawił się w Wielkopolsce.
Tysiące litrów na miesiąc
- Z naszych informacji wynikało, że w Łodzi została zorganizowana i wykorzystywana w celach zarobkowych nielegalna odkażalnia, a jednocześnie rozlewnia nielegalnego spirytusu - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik policji w Poznaniu.
Rozlewnia działała na wielką skalę. Przerabiała dziesiątki tysięcy litrów miesięcznie, a towar trafiał na rynek w całym kraju. Oprócz spirytusu przestępcy zajmowali się także handlem papierosami oraz tytoniem.
Złapani podczas pakowania
- Udało nam się wytypować posesję, w której znajdowała się nielegalna produkcja. We wtorek w tym miejscu, na gorącym uczynku, zatrzymano dwóch mieszkańców Łodzi w wieku 24 i 38 lat. Odpowiadali oni za nadzór procesu technologicznego oczyszczania skażonego spirytusu i przygotowywany wcześniej towar ładowali na zaparkowane przed magazynem samochody ciężarowe - tłumaczy Borowiak.
Na miejscu zabezpieczono kompletną linię służąca do odkażania i butelkowania spirytusu, ponad 9 tys litrów częściowo zabutelkowanego spirytusu, 120 kg tytoniu i 1600 sztuk papierosów. W magazynie znajdowały się tysiące pustych butelek, kapsli, kartonów przygotowanych do wyprodukowania kolejnych partii alkoholu, a także maszyna do mielenia tytoniu.
Pół miliona strat Straty skarbu państwa z tytułu nieopłacenia podatku akcyzowego oszacowano na ponad pół miliona złotych.
Zatrzymanym grozi do 3 lat więzienia oraz wysokie grzywny.
Autor: FC/par / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań