CBA wystąpiło z zawiadomieniem do prokuratury przeciw wicemarszałkowi województwa wielkopolskiego Krzysztofowi Grabowskiemu (PSL). Sprawa dotyczy nieprawidłowości przy zakładaniu rolniczych grup producenckich. Chodzi o 16 milionów złotych. - Decyzja administracyjna w tej sprawie została wydana zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - odpowiada na zarzuty Grabowski.
- Centralne Biuro Antykorupcyjne skierowało zawiadomienie do Prokuratury Regionalnej w Poznaniu, sprawa dotyczy grup producenckich, oprócz wicemarszałka zawiadomienie dotyczy również sześciu innych osób - wyjaśnił w poniedziałek Temistokles Brodowski z Wydziału Komunikacji Społecznej Biura.
Jak podał, CBA podejrzewa tu przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków przy tworzeniu grup oraz nieprawidłowości dotyczące dofinansowania dla nich z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w wysokości 16 mln zł. Według Brodowskiego 16 mln. zł to wysokość możliwych strat Skarbu Państwa w tej sprawie.
Zaznaczył, że sprawa dotyczy okresu gdy Grabowski nie był jeszcze wicemarszałkiem, tylko członkiem zarządu województwa. Nie chciał ujawnić więcej informacji dotyczących zawiadomienia. Jak powiedział, może to nastąpić najwcześniej we wtorek.
Polityk zdziwiony
Wicemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski powiedział w poniedziałek, że nie zgadza się z zarzutami CBA.
- Zanim została wydana decyzja o wstępnym uznaniu tej grupy producentów, były przeprowadzone przez pracowników urzędu marszałkowskiego dwie kontrole, następnie rekontrola przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Żadna nich nie wykazała nieprawidłowości i dlatego taka decyzja została wydana - podkreślił Grabowski.
Dodał, że w kwietniu 2016 r. Agencja Rynku Rolnego, która nadzoruje obecnie grupy producentów rolnych wydała decyzję o uznaniu tej grupy, "a więc potwierdziła decyzję marszałka województwa wielkopolskiego w tym zakresie".
- My nie mamy nic do ukrycia, przekazaliśmy dokumenty CBA, sprawa się toczy, a sam o sprawie dowiedziałem się z mediów - oświadczył, nawiązując do informacji podanej przez poznańskie Radio Merkury.
Wicemarszałek wysyła oświadczenie
Po południu wicemarszałek województwa wielkopolskiego wysłał do mediów oświadczenie. "W świetle tych okoliczności skierowanie na moją osobę podejrzenia o popełnienie przestępstwa traktować należy jako działanie na polityczne zlecenie" - czytamy.
Czytaj całe oświadczenie:
W związku z doniesieniami prasowymi dotyczącymi złożenia przez Centralne Biuro Antykorupcyjne zawiadomienia o możliwości popełnienia przeze mnie przestępstwa niedopełnienia obowiązków w zakresie wstępnego uznania grupy producenckiej owoców i warzyw oświadczam, że decyzja administracyjna w tej sprawie została wydana zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, w szczególności zgodnie z wymogami ustawowymi, które dotyczą wnioskujących o wstępne uznanie. Przez cały okres prowadzenia przez nasz urząd rejestru wstępnie uznanych grup producentów, uznanych organizacji producentów i ich zrzeszeń oraz ponadnarodowych organizacji producentów i ich zrzeszeń grupa była kontrolowana dwukrotnie przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego i raz przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Poznaniu. Kontrole nie wykazały żadnych nieprawidłowości. Potwierdzeniem prawidłowości powyższych działań jest wydanie przez Agencję Rynku Rolnego w Poznaniu w kwietniu 2016 roku, realizującą zadania administracji rządowej, decyzji o uznaniu powyższej grupy producentów. W świetle tych okoliczności skierowanie na moją osobę podejrzenia o popełnienie przestępstwa traktować należy jako działanie na polityczne zlecenie. Krzysztof Grabowski, Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego
Autor: ib/gp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24