Bez tramwajów w centrum, autobusy też nie jeżdżą, bo nie ma kierowców. Prezydent Poznania przeprasza

Źródło:
TVN 24 Poznań
Prace na trasie PST
Prace na trasie PSTMPK Poznań
wideo 2/5
Prace na trasie PSTMPK Poznań

"Mam wrażenie, że chaos komunikacyjny w związku z prowadzonymi remontami w Poznaniu przekroczył już barierę wytrzymałości mieszkańców" - pisze poznańska radna. Z centrum zniknęły tramwaje i nie ma czym ich zastąpić. Dodatkowo w remoncie jest Poznański Szybki Tramwaj, a wkrótce zamknięta zostanie trasa do innej "sypialni miasta".

O tym, że pasażerów komunikacji miejskiej w Poznaniu czekać będą trudne czasy, mówiło się od kilku miesięcy. Wszystko za sprawą remontów, które skumulowały się w jednym czasie. Część inwestycji z lat poprzednich opóźniła się i nałożyła na te zaplanowane na lata 2022 i 2023. A tych, ze względu na dofinansowanie unijne, które musi być wykorzystane w odpowiednim terminie, nie można było przełożyć.

Efekt? Jednocześnie zamknięte są torowiska na ulicach: Święty Marcin, Gwarnej, 27 Grudnia, Al. Marcinkowskiego, Podgórnej, Mielżyńskiego, Towarowej i cała trasa Poznańskiego Szybkiego Tramwaju - od osiedla Sobieskiego do Dworca Zachodniego. A to nie koniec - jeszcze w tym roku ma ruszyć przebudowa "trasy kórnickiej" - tramwaje nie pojadą od ul. Jana Pawła II do osiedla Lecha.

Na czerwono oznaczone zamknięte trasy tramwajoweZTM Poznań, TVN24

W centrum zabrakło tramwajów, w autobusach - kierowców

Na tym problemy się nie skończyły. Gdy ruszał rok szkolny, komunikacja miejska zawsze zaczynała kursować częściej. Teraz podstawowy rozkład jazdy wrócił jedynie na liniach tramwajowych. Autobusy nadal kursują według wakacyjnego rozkładu.

- Decyzja dotycząca zmiany rozkładu jazdy autobusów ma związek z brakiem kierowców. W minionych miesiącach w Poznaniu zdarzało się, że z uwagi na brak prowadzących pojazdy kursy nie były realizowane. Jest to problem, z którym musi się zmierzyć cała branża komunikacji publicznej. Inne miasta, miedzy innymi Kraków, także zmuszone są do podejmowania podobnych decyzji - tłumaczył Bartosz Trzebiatowski, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego w Poznaniu.

Tyle że kursy autobusów i tak wypadają. Jednym z powodów jest obsługa linii "za tramwaj" T12, która zastępuje Poznański Szybki Tramwaj. Do jej obsługi potrzebne jest aż kilkanaście brygad. W efekcie, gdy od 1 września pasażerowie stracili dojazd z najbardziej obleganych węzłów komunikacyjnych w Poznaniu - ronda Kaponiera i Mostu Teatralnego z centrum miasta, nie uruchomiono żadnej autobusowej komunikacji zastępczej.

Centrum Poznania pozbawione jest tramwajówZTM Poznań

Uruchomiono jedynie tramwaje linii 98 dojeżdżające z ronda Śródka do placu Wielkopolskiego. - Aby dojechać do centrum od strony mostu Teatralnego, można skorzystać z linii autobusowej nr 163. W celu wzmocnienia tego połączenia, linia nr 163 będzie miała wydłużoną trasę z Górczyna PKM do Ronda Śródka. Można także rozważyć przesiadkę w rejonie Al. Wielkopolskiej (z jednej z sześciu linii tramwajowych z północy Poznania) na kursujący ulicą Solną w kierunku Garbar autobus nr 160. Jadąc od południa, warto rozważyć przesiadkę z tramwaju na linię nr 163 w rejonie ronda Kaponiera, można też przesiąść się w rejonie przystanków Solna i Małe Garbary - podawał Trzebiatowski.

Tyle że z mostu Teatralnego przed 1 września tramwaje odjeżdżały w kierunku centrum co trzy minuty. A autobus 163 kursuje co 15 minut. Z kolei na linii 160 regularnie wypadają kursy. Jak informowali czytelnicy portalu epoznan.pl, 1 września z tego powodu część dzieci nie dotarła na rozpoczęcie roku szkolnego.

W efekcie liczącą półtora kilometra trasę z mostu Teatralnego do placu Wielkopolskiego pasażerowie w większości pokonują pieszo. Bo autobusy to dla nich żadna alternatywa. Albo zamiast skorzystać z komunikacji miejskiej, jadą do miasta autem.

Radna żąda zwołania specjalnej komisji

Na skargi poznaniaków już reagują radni.

"Mam wrażenie, że chaos komunikacyjny w związku z prowadzonymi remontami w Poznaniu przekroczył już barierę wytrzymałości mieszkańców. Dlatego też poprosiłam o zwołanie nadzwyczajnej komisji transportu. Chciałabym, aby ZTM wyjaśnił jakie ma zamiar podjąć działania, by w miarę sprawnie można było poruszać się transportem publicznym. Trzeba szukać różnych rozwiązań i słuchać mieszkańców, którzy mają ciekawe propozycje" - napisała Małgorzata Dudzic-Biskupska, radna Koalicji Obywatelskiej, która jeszcze w sierpniu wnioskowała o przedłużenie podmiejskich linii z Suchego Lasu w rejon pętli tramwajowej przy ul. Piątkowskiej, by w ten sposób odciążyć autobusy zastępujące Poznański Szybki Tramwaj. ZTM wniosek odrzucił, tłumacząc, że pętla jest zbyt mała na przyjęcie kolejnych linii.

Na rozpatrzenie czeka z kolei interpelacja radnego Łukasza Kapustki (Wspólny Poznań) dotycząca zwiększenia liczby kursów linii 174, którą pasażerowie wybierają, by dojechać z rejonu trasy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju w okolice Starego Rynku.

Inwestycje dla Poznania proponują konkretne rozwiązania

Z kolei radny Paweł Sowa (Wspólny Poznań) przyznaje, że cały czas zgłaszają się do niego mieszkańcy narzekający na codzienne bolączki komunikacji: wypadające kursy autobusów, brak synchronizacji kursów utrudniający przesiadki z autobusu na tramwaj czy pojazdy komunikacji miejskiej tkwiące w korkach. - Taka sytuacja jest wysoce niebezpieczna dla funkcjonowania komunikacji miejskiej, bowiem rujnuje jej reputację i zachęca do korzystania z samochodów - podkreśla.

W niedzielę Sowa złożył interpelację, w której proponuje wdrożenie sześciu konkretnych udogodnień dla pasażerów. "Przedstawiam kilka konkretnych propozycji, które traktuję oczywiście jako punkt wyjściowy do dyskusji" - napisał.

A stowarzyszenie Inwestycje dla Poznania, do którego należy Sowa, w poniedziałek opublikowało raport, w którym domaga się m.in. informowania na bieżąco, które kursy autobusów wypadają z rozkładu jazdy z powodu braku kierowców.

"Takie dane można przetworzyć i w sposób jasny dla pasażera można by wyświetlić na tablicach elektronicznych czy w aplikacjach po prostu 'KURS ODWOŁANY'" - czytamy w raporcie IdP.

Kolejna rzecz, na którą zwracają uwagę to kursujące według wakacyjnego rozkładu jazdy kluczowe linie autobusowe zastępujące de facto tramwaje. "Niektóre linie – jak np. 174 i 190 – pełnią obecnie rolę 'zatramwajów' i frekwencja na nich jest dużo większa niż zwykle. Nietrudno było przewidzieć, że autobusy te będą pękały w szwach. MPK / ZTM chyba tego nie przewidziały, gdyż np. na linię 190 (kursującą z wakacyjną częstotliwością) kierowane są autobusy dwunastometrowe" - zwracają uwagę autorzy analizy.

Sugerują też m.in. przedłużenie linii wahadłowej 98 do centrum. "Wiedząc jak długo będzie trwał kolejny etap Programu Centrum i jak długo będzie musiało kursować wahadło do Ronda Śródka, spodziewaliśmy się ze strony Miasta (...) tramwaju wahadłowego podjeżdżającego jak najbliżej prowadzonych prac, jak tylko się da" - piszą, dodając, że trasa mogłaby się kończyć pól kilometra dalej, przy pl. Ratajskiego.

Prezydent Poznania przeprasza

W poniedziałek pasażerów poznańskiej komunikacji miejskiej przeprosił prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Odniósł się jednak wyłącznie do utrudnień związanych z zamkniętą trasą Poznańskiego Szybkiego Tramwaju.

"W związku z problemami z komunikacją zastępczą zorganizowaną na czas remontu PST, które wystąpiły w pierwszych dniach września i za które bardzo przepraszam, już w piątek zobowiązałem osoby za to odpowiedzialne do jak najszybszej poprawy tej sytuacji. Planujemy wzmocnić komunikację autobusową, kierując na kursy w godzinach szczytu więcej autobusów o większej pojemności. Liczę, że w przyszłym tygodniu będzie to funkcjonowało już znacznie lepiej" - napisał

Dodał, że największym problemem jest aktualnie brak kierowców. "Podejmujemy szereg działań, by mu zaradzić i do końca roku sytuacja powinna ulec znacznej poprawie. Rozumiem irytację mieszkańców. Te remonty są jednak konieczne" - podkreślił Jaśkowiak.

Autorka/Autor:FC

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: ZTM Poznań

Pozostałe wiadomości

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium