Uczniowie z Zespołu Szkół Zawodowych na poznańskich Jeżycach przekazali 1050 listów i kartek pocztowych więźniom z aresztu śledczego. - W tym roku obchodzimy 1050 rocznicę chrztu Polski i Rok Miłosierdzia, stąd taki pomysł - wyjaśnia jeden z autorów.
Inicjatorem akcji jest ks. Radosław Rakowski z Poznania - ten sam, który we wrześniu zeszłego roku, po apelu papieża Franciszka, w ciągu jednego dnia zebrał 24 tys. złotych na przyjęcie rodziny uchodźców z Syrii.
Teraz, w związku z obchodzonym Rokiem Miłosierdzia, wymyślił, by każdego miesiąca uczniowie, których uczy religii, czynili po jednym uczynku miłosierdzia.
W styczniu zainicjował odwiedziny chorych, w lutym zdecydował, że będą pocieszać więźniów.
"To bardzo miły gest"
Listy do osadzonych uczniowie przygotowali na lekcjach religii w zeszłym tygodniu. W sobotę paczka z 1050 listami trafiła do więźniów z poznańskiego aresztu śledczego przy ul. Młyńskiej.
- W tym roku obchodzimy 1050 rocznicę chrztu Polski i Rok Miłosierdzia, stąd taki pomysł. Chcemy dodać im w jakiś sposób otuchy oraz skłonić do lepszego zachowania i zastanowienia się co zrobili w życiu źle. Na co dzień piszemy do rodziny, do kolegów. Tym razem napisaliśmy do nieznanych nam osób - tłumaczy jeden z uczniów.
Pierwsze kartki już rozdano więźniom. Kolejne przekaże im w najbliższych dniach kapelan więzienny - To dla nas bardzo miły gest. Bardzo nas to cieszy - mówi Robert, jeden z osadzonych.
Autor: fc/r / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań