Zobacz niesamowite zjawisko. Tak Wisła wita się z Bałtykiem

Kąpieliska Morskie Gdańsk zamieściły na swoim profilu społecznościowym wideo, na którym widać dwie masy wodne o różnym kolorze przedzielone widoczną jasną linią. Wideo nagrał motolotniarz w okolicy Wyspy Sobieszewskiej, dzielnicy Gdańska w pobliżu ujścia Wisły.

- W zasadzie jest to dość normalne zjawisko. W tym miejscu wody wiślane łączą się z bałtyckimi – tłumaczy prof. Adam Krężel z Zakładu Oceanografii Fizycznej Uniwersytetu Gdańskiego. – Jest ono tym lepiej widoczne, im bardziej woda rzeczna różni się od morskiej – dodaje.

Wpływ na to, że zjawisko jest bardziej widoczne, ma kilka czynników. Jak wyjaśnia profesor, różnica w kolorze wynika z różnicy w składnikach wody rzecznej i morskiej, takich jak ilość substancji zawieszonych, tzw. zawiesiny organicznej, którą tworzy fitoplankton z zawartym w nim chlorofilem, oraz nieorganicznej, która stanowi muł i piasek niesione z nurtem rzeki.

- Rzeka ma najczęściej więcej chlorofilu, co daje zielony odcień, jest mętna i dodatkowo są w niej produkty rozkładu fitoplanktonu, które jeszcze bardziej redukują kolor niebieski. W rezultacie często jej barwę możemy porównać do "kawy z mlekiem" – opowiada Krężel. Z kolei Bałtyk, kolokwialnie mówiąc, zdaje się bardziej "czysty".

Do tego dochodzi jeszcze kwestia innych właściwości fizycznych wód – rzeczna woda jest lżejsza. – Przez to kumuluje się w warstwie powierzchniowej morza spowalniając ich mieszanie – mówi Krężel. Dlatego na granicy dwóch mas wodnych tworzy się zawiesina (ze spienionej słodkiej wody - red) – widoczna na zdjęciach jako właśnie biała linia.

Fenomen może być widoczny nawet przez dłuższy czas, ale w końcu wody wymieszają się i granica zaniknie. Szczególnie wzburzone morze przyspiesza mieszanie się słodkich i słonych wód.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa/gp/jb / Źródło: TVN24 Szczecin