Trzy osoby napadły na sklep jubilerski w Gdańsku. - Pracownice zostały zaatakowane gazem, skradziono biżuterię – przekazała policja. Złodzieje uciekli. Policja teraz szuka sprawców. Na miejscu jest też pies tropiący.
Do napadu doszło w piątek po godzinie 11. Trzech zamaskowanych sprawców weszło do sklepu jubilerskiego przy ulicy Grunwaldzkiej na gdańskim Wrzeszczu. - Z informacji, które mają policjanci, wynika, że do sklepu weszło trzech zamaskowanych sprawców, którzy obezwładnili pracowników gazem, ukradli ze sklepu biżuterię i uciekli – mówi starszy aspirant Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Waldemar Kozłowski, współwłaściciel sklepu jubilerskiego mówi, że o wszystkim dowiedział się dzięki telefonowi jednej z pracownic.
- Broniąc się przed tym, żeby dalej nie dostawać tym gazem pieprzowym, zasłoniła się swetrem, pod który schowała telefon. Z tego telefonu próbowała powiadomić też policję. Sygnał był, ale nie odpowiadali, ponieważ ona nie zaczynała rozmowy, żeby sprawcy się nie zorientowali, iż ma telefon. Następnie powiadomiła mojego syna, ale też z nim nie rozmawiała, ale on usłyszał zdarzenie z napaści – mówi współwłaściciel.
Funkcjonariusze zabezpieczyli zapisy z kamer monitoringu. Jedno z nagrań, z zewnątrz sklepu, policja opublikowała.
Policja poszukuje sprawców
- Śledczy zabezpieczają ślady, wykonują oględziny, przesłuchują świadków, rozmawiają z osobami, które mogą mieć informacje na temat sprawców tego przestępstwa – dodała Kamińska.
Na miejscu pracuje również przewodnik wraz z psem tropiącym.
Wszystkie osoby, które mają informacje mogące pomóc w ustaleniu tożsamości sprawców lub miejsca pobytu, prosimy o kontakt z Komisariatem Policji III w Gdańsku przy ul. Białej 1 a. Informacje można przekazać telefonicznie, dzwoniąc pod numer telefonu dyżurnego komisariatu 47 741 15 22 bądź zgłaszając się do najbliższej jednostki Policji lub pisząc na adres komendant.kp3@gd.policja.gov.pl. Ze swojej strony policjanci zapewniają anonimowość oraz to, że każda przekazana informacja zostanie sprawdzona.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gdańsk